Kolczyki są drewniane, lekkie i wpadam w zachwyt. xD Tak samo jak usta Eleny spodobały mi się tak bardzo, że nie rozstaje się z nimi. Zakładam na każdą okazję :D
Kociak nie jest mój, ale mojej cioci ^^ Do tego dochodzi jeszcze jedna kotka i pies więc jest całkiem wesoło. A co do komentowania to nie ma sprawy, ty też komentujesz mojego bloga :))
Tak jak napisałaś - minimalizm jest cool, więc opiszę jednym słowem - są boskie ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Czarna.
Kociak nie jest mój, ale mojej cioci ^^ Do tego dochodzi jeszcze jedna kotka i pies więc jest całkiem wesoło. A co do komentowania to nie ma sprawy, ty też komentujesz mojego bloga :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Czarna ♥
zgadzam się z ostatnim zdaniem w dzisiejszym poście :D
OdpowiedzUsuń