Pod poprzednim postem Pomidorky zapytała mnie o kaboszony. I odpowiadam jej tu. Elementy kupowałam jak zawsze na allegro. A łączenie elementów to rzecz najłatwiejsza na świecie. Poza tym ja jestem na ten temat nowicjuszką. O konkrety trzeba pytać wujka Google. ;P
Ah! I Weronika pomknęła coś o tutorialach. Nie mam zamiaru ich robić. Na internecie jest tego mnóstwo. Chcieć to móc. Poza tym nie miałabym z czego tutorialu zrobić. Moja praca wygląda tak: najpierw jest chaos,a potem gotowy wytwór. :D
Nie wiem jak będzie z moim pisaniem postów w rok szkolny. Na razie ani myślę o zawieszaniu bloga, ale co się zdarzy to się zdarzy.
Całuję ;*
Ślicznościowy tościk :3
OdpowiedzUsuńŚliczniościowy tościk :3
OdpowiedzUsuńSłodziuutki <33
OdpowiedzUsuńJaki śliczny
OdpowiedzUsuńo-mnie-i-o-niczym.blogspot.com
* pomidorky :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) zobaczę. jak narazie patrzyłam z tej strony beads.pl
słodki. : )
OdpowiedzUsuńSlodki :D
OdpowiedzUsuńuroczy ;)
OdpowiedzUsuń