19 cze 2013

Przywieszka kaktus

Czuję się jakoś tak dziwnie. Obudziłam się dziesięć minut temu, a rzadko mi się zdarza drzemać jak jest ciepło. No, muszę się zebrać. Chemia sama się nie nauczy. :D
Rzucam kaktusową przywieszkę, bo modelina. ;)


10 komentarzy:

  1. Ja nie lubię spać w dzień, strasznie mnie to rozstraja :/
    Fajny ten kaktusik <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ejj, ejj......ja się pytam, jak można chemii nie lubić/umieć ?!
    A poza tym, ładny kaktus :3

    OdpowiedzUsuń
  3. haha widze, ze tez masz notke o kaktusie ;)
    sliczny jest:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny. Ja już wynegocjowałam oceny. Jednak z matmy nie uda się pięć więc nie jadę do Hiszpanii. ;-;

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny kaktus! O zgrozo! Z chemii mam 3!

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny ;) ja już nie muszę się uczyć

    OdpowiedzUsuń
  7. *.* genialna. Musiałaś się przy niej napracować

    OdpowiedzUsuń
  8. super wyszła, widać że musiałaś w nią włożyć "kilka" minut :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D