Dzisiaj jestem topornie nastrojowa. Nic, tylko zamknąć mnie w szafie, żebym przestała marudzić. Cóż, czasem tak jest i nie chce mi się nic z tym robić. Po prostu udam się na dwór i będę mordować zdjęcia suchych liści, żeby nie zapomnieć jak się robi zdjęcia czegoś innego niż biżuteria. :)
Pierścionek w klimacie ciepłego piasku, błękitnej wody, drinków z parasolką i kabrioletów. Tak mi się kojarzy lato aktualnie. I mimo, że zostało mi pięć miesięcy do wakacji już zastanawiam się co zrobię z tymi moimi trzema wolnymi miesiącami. :D
W tym jutrzejszym Nowym Roku życzmy wam abyście były sobą i spełniały swoje marzenia oraz realizowały postawione sobie cele. Znalazły miłość lub posiadaną umocniły. Były odporne na krytykę, ale przyjmowały tą konstruktywną. A kasa i zdrowie trzymały się was mocno. :D
Trzymajcie się!
Całuję ;*