31 lip 2013

Zmalowane spodenki z arbuzami

Pada. Ślicznie leje drobny deszczyk. Ja sobie siedzę przy otwartym oknie z wyciągniętą ręką na zewnątrz i wdycham ten cudowny zapach wilgoci. Osobiście gustuję w bardziej porywczych zjawiskach, typu burza bądź ulewa, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi wszystko inne. :D
Zdjęcia spodenek wysyłają mi się od dobrych czterdziestu minut. Czyli chwilowo powracam do jednego posta na dzień i w dodatku pewnie pod wieczór, bo zanim powysyłają mi się zdjęcia to trochę potrwa. Znaczy chwilowo. Konkretnie to do 19 sierpnia będę tutaj się pojawiać raczej mało aktywnie. Chyba, że ogarnę pisanie postów na złomblecie, co graniczy z cudem. Ta machineria żyje własnym życiem. Raz muszę palec wbijać w ekran i powiększać do oporu, żeby cokolwiek wcisnąć, a raz działa na sam cień mojego palca. Każdy elektroniczny sprzęt w moim otoczeniu kończy tak samo, ledwo chodząc albo nawet od pierwszego użycia stwarzając mnogość problemów. 
Kurczę, jak ja nie na temat dzisiaj piszę. ;D 
Spodenki miały już swoje dwa życia. Jako długie, gdy miałam z czternaście lat oraz do kolan, całkiem nie dawno. Teraz przyszedł czas na ich maksymalne skrócenie. Dziwię się jakim cudem wbijam się w spodnie sprzed tylu lat. Hmm, czyżbym tak mało utyła. xD
Od przodu potraktowałam je tapeciakiem. Miałam coś namalować na wnętrzach kieszeni, ale nie mam pomysłu za bardzo. Wcześniej na tylnych kieszeniach pisało "don't touch". Byłam młoda i głupia jak pisałam ten tekst na nich. Pomijam fakt, że to było z półtora roku temu. ;P No, teraz kieszenie mam nadzieję, przypominają arbuzy. Nie wiem ile wytrzymuje farba akrylowa na jeansie. Oby jak najdłużej. 



 



Standardowo zapraszam na candy i do toplisty. :)
Znów mam doła. To takie beznadziejnie dołujące.
Całuję ;*

Kolczyki owalne w kolorze koniaku

Dzisiejsza pogoda jest idealna. Jak tylko ogarnę internet idę się opalać i do popołudnia mnie dzisiaj nie zobaczycie. :D A potem drugi post z przerobionymi spodniami. ;)
Kolczyki w koniakowo-bursztynowym kolorze. Są takie bardziej eleganckie, ale przecież truskawek do kościoła się nie założy. ;)




Tak więc kończę zaraz buszowanie w sieci i idę opalać się na brązik, do czego mi jest nie daleko. :D
Zapraszam do rozdania (banner z boku -->). Planuję po przekroczeniu 20 zgłoszeń dorzucić kolejne biżuty. ;)  
Klik znaczniki.
Całuję ;*

30 lip 2013

Muzyczne popołudnie

Za szybko mi biżuteryjne posty topnieją, więc dzisiaj podrzucam wam trochę muzyki, która mnie prześladuje. Oczywiście rock, chociaż może nie do końca, w niektórych przypadkach.
Na pierwszy ogień piosenka, która mnie męczy od półtora tygodnia. Rany, jak ja uwielbiam głos Brendona. Duże ciary.
 P!ATD - Miss Jackson

Drugą już znacie od dawna. Ciągle ją katują w radio. A szkoda. Paramore jest za fajne, żeby nimi tak szastać komercyjnie. A tak wgl, Hayle ma zajebiste włosy. :D

Paramore - Still into you

Ta piosenka też jest Paramore z najnowszej płyty. Osobiści uważam, że trochę tekst traktuje o naszym - blogowym - środowisku. Zresztą same obczajcie tekst

Paramore - Anklebiters

Ta piosenka jest sprzed pół roku. Tuż sprzed rozpadu zespołu niemalże. Cóż, serce mi się kraja jak myślę o tym. Bardzo żałuję, że nie byłam na ich koncercie rok temu na OWF.


Ciężko kojarzę ten zespół, piosenka nie wiem z kiedy jest, ale jest coś w niej co wywołuje we mnie burze. Najbardziej moment, kiedy Sykes krzyczy "fuck you".

You me at six - Bite my tongue

Kolejna pozycja w ogóle nie jest rockowa. Zaraziła mnie nią koleżanka na praktykach. Czasem sobie ją nucę, jak gdzieś jadę rowerem. :) Przy okazji Dni Tomaszowa 22 czerwca byłam na ich koncercie. Zajebiście się bawiłam. :D


O dziwo tą piosenkę też lubię. Jako jedyną jej. Cała reszta wydaje mi się nijaka. 


To śmiało mogę nazwać moją ukochaną, wakacyjną piosenką. Enej już 15 września będzie grał na dożynkach w Spale. Huhu, szykuję się niezła impreza. :D



To jest moja złota, wakacyjna siódemka. Do pracy mam inną muzykę, bardziej pobudzającą, którą większość z was nie chce znać albo już od dawna zna. ;)
Śmigam robić biżu i grać w Simsy póki chłodno. ;)
Całuję ;*

Zakładka do książki - zielona

Troszkę mnie wczoraj wmurowało. Ktoś wyszukał mnie za pomocą zdania " jak ładnie ozdobić słoik". Jakoś nie przypominam sobie, żebym już robiła ozdobny słoik, bo ja go miałam dopiero w planach. xD
Taniec deszczu zadziałał, przynajmniej u mnie. W sumie moje dzikie pląsy przy P!ATD zgromadziły nie tylko chmury, bo i sąsiadka podpatrywała. xD
Kolejna zakładka. Spodobała się mojej siostrze, bo zielona. Ja uważam, że jedyne co wyszło w niej to napis. Jak to mówią - trening czyni mistrza, tak i ja będę trenować robienie zakładek. Tak z deczka mi się to spodobało. :)



Nareszcie mogę dobrać się do modeliny. Mam chmarę pomysłów i postaram się zrealizować przynajmniej połowę. Byle starczyło mi modeliny i zapału. ;)
Przypominam o candy. Zapisanie nic nie kosztuje, a szansa na wygranie jest. :D
Całuję ;*

29 lip 2013

Malowana koszulka - 1D

Idę odtańczyć taniec deszczu, bo mi bób i poziomki wysychają. 
Koszulkę stworzyłam dla mojej siostry, zdeklarowanej Direkszionerki. Napis namalowałam własnoręcznie, za pomocą samodzielnie stworzonego szablonu. Wycięłam obszycie przy dekolcie oraz u dołu. Zrobiłam "asimetrik". Przód ląduje nad pępkiem oraz leci po łuku, a tył zostawiłam jak był. 



Zapraszam do oceniania mojego bloga tu oraz na candy

Nadal mam furę pomysłów, ale przy tej temperaturze odpadają wszystkie. Zostaje bitwa na balony z wodą przeciwko siostrze oraz czytanie książek, najlepiej mało wymagających myślenia. ;)
Wszystkie wszelkie odwiedziny waszych blogów załatwię jutro. Ma padać! :D (Odtańczenie tańca deszczu pomaga) 
Klik znaczniki.
Całuję ;*

Kolczyki pacyfki

Jak tylko znajdę telefon oraz uda mi się go zmusić do współpracy to pyknę zdjęcia ciuchów. Najprawdopodobniej nastąpi to po południu, bo muszę ogarnąć w pokoju moje biżuteryjne klamoty, bo się o skrzynkę z narzędziami potykam jak rano wstaję. xD
Wy też macie ten problem, że nie wiecie gdzie trzymać biżuterię? Ja mam dodatkowy problem, bo tej biżuterii mam stanowczo za dużo i wszystkie kuferki i pudełka są już od dawna zapełnione. ;/
Te kolczyki są bardzo proste tylko dlatego, że co bym do nich nie dodała to nie pasowało. W sumie czasem mi potrzeba nieskomplikowanych kolczyków. ;D




Bardzo możliwe, że we wrześniu będziecie miały niespodziankę. Chwilowo siedzę i modlę się, żeby wszystko było jak trzeba. ;)
Jak czasem zawieje wiatr to aż mi się chce robić. Ale potem przestaje i wracam do stanu rozkojarzenia. Jutro jeśli będzie chłodniej wreszcie dorwę się do modeliny. Mam pomysłów po czubek głowy, byle mi materiałów starczyło. :D
Zapraszam tych co jeszcze nie wiedzą na candy oraz do oddania głosu na topliście. Button po lewo na górze. ;)
Klik znaczniki.
Niech moc będzie z wami oraz chłodna woda!
Całuję ;*

28 lip 2013

Bransoletka z przekładkami

Mózg mi się wytopił. >.< 
Bransoletka była zasadniczo próbą czy potrafię robić taką biżuterię. Nie wyszło źle, ale nie do końca mi chodziło o taki wygląd. Ale nosić ją będę, bo zakochałam się w tym kolorze. :D



Malowane ciuchy pokażę jutro, bynajmniej jutro sfotografuję. Dzisiaj nie mam siły na nic, oprócz uwalenia się pod prysznicem.
Klik znaczniki.
Całuję ;*

27 lip 2013

Zakładka do książki - czerwona

Błagam niech będzie trochę chłodniej! Czuję, że się roztapiam. No, ja to ja, nie wspomnę co się dzieje z modeliną jak ją tylko dotknę. Ona zmienia stan normalnie! O.o 
Zakładka powstała z potrzeb własnych. Tzn. normalnie jako zakładki do książek używamy w domu wszystkiego. Dosłownie. Ostatnio zakładałam książkę pędzelkiem, a innym razem złapała mi się agrafka. Dlatego moja dusza zapragnęła odrobiny normalności i postanowiłam stworzyć kilka zakładek. Oto jedna z nich. 
Ślimaczki miały ją pokrywać w całości, ale nie chciało mi się tyle ich robić. Miałam ciekawsze zajęcie. ( Oglądałam "A Very Potter Musical" na yt. ;3) Ciapki są wytworem przypadku. Po prostu ciapnęło mi się nie tego koloru dużym pędzlem i postanowiłam pociapać już po całości. Z tyłu walnęłam wszystkim znany tekst " Książki rozwijają wyobraźnię. ". Aktualnie używa tą zakładkę moja siostra.





Maluję koszulki. Co z tego wyjdzie? Na pewno brudne wszystko wokół, włącznie z moim ciałem. Cóż, zdarza się. xD
Dzisiaj na gg napisała do mnie Voliereen. Ona może potwierdzić, że nie gryzę i jak chcecie to możecie ze mną pogadać. ;D
Klik znaczniki oraz button toplisty.
Całuję ;*
Edytowane. 
Niech będzie, że to z komentarzami było idiotyczne. Ale ustalmy, upały są, ja jestem półblondynką, nie wymagajcie ode mnie inteligencji póki temperatura nie spadnie. :P 

Bransoletka z ciasteczkiem

Dzisiaj pierwsza rzecz z nowej, że tak powiem kolekcji. Przez dwa dni siedziałam i tworzyłam. :) 
Zaczynam od bransoletki, która najmniej mi się podoba. Dwa rzemienie - fioletowy i granatowy - plus ciasteczko. Prosta już być nie może ta bransoletka. :)
Dzisiaj będę kombinować kilka rzeczy, ponieważ wpadłam na nawet niezłe pomysły. Mam nadzieję tylko, że wszystko mi się uda. :D



Zaczyna być upalnie. Nadają dla mojego miasta ponad trzydzieści stopni. Nie wiem czy się dzisiaj gdziekolwiek ruszę, a przydało by się.
Klik znaczniki.
Całuję ;*

26 lip 2013

Kolczyki eleganckie perełki

Dzisiaj post tylko jeden i późno, bo siostra okupowała komputer. :/ W sumie czasem jej się należy, bo zazwyczaj to ja siedzę od rana do wieczora. xD
Z boku dodałam button Toplisty. Jeśli chcecie możecie mnie ocenić i zostawić komentarz. Ja się nie obrażę. ;)
Kolczyki proste jak to tylko możliwe. Nie wiem czemu, ale teraz jak spojrzałam na nie załączyło mi się w głowie "Boże, jakie to piękne.". Cóż, prostota przemawia do mnie. :P




A tak nawiasem. Wszystkiego najlepszego Anki! Abyście miały wspaniałe życie. ;)
Nadal jestem chętna na wymiany. ;) Jeśli ktoś też to zapraszam do napisania na spalona.artystka@wp.pl.
Klik znaczniki.
Całuję ;* 

25 lip 2013

Wisiorek podłużna muszelka

Hmm, logiczniej by było gdybym dodawała postu wieczorem. Ale cóż, rano nie mam co robić i dlatego będziecie najprawdopodobniej dostawać dwa posty dziennie. ;)
Naszyjnik jest aktualnie moim faworytem na lato. Muszelka, różowe (!) koraliki. Po prostu śliczność. Z tym, że haczyk trzyma się raczej na słowo honoru, więc nie wiem jak długo ten wisiorek wytrzyma. Będę szukać czegoś lepszego do sklejenia go. :D




 

Zaczyna się burzowa pogoda. Ja aktualnie przebieram się w najkrótsze szorty jakie mam i bluzkę jak najbardziej wyciętą, bo gorąco jest niemożliwie. Tyle, że czasem wiatr powieje. :)
Klik znaczniki.
Całuję ;*

Wisiorek kolce z czaszką

Zastanawiałam się czy zrobić limit zgłoszeń, ale stwierdziłam, że ile się zgłosi tyle będzie. Nawet dla czterech osób urządzę rozdanie. :P
Ćwiekowy naszyjnik. Nie wiem czy założę go kiedykolwiek, bo ostatnio mam szał na kiecki i koronki. Coś z głową zaczyna mi być nie tak. xD
Jestem jakoś bez weny na pisanie posta dzisiaj. Ale wena twórcza jest i od dziewiątej wyprodukowałam już bransoletkę, wisiorek i pięć par kolczyków. I wcale nie wyglądają źle.  ;)



Jak chcecie możecie zagłosować na moje zdjęcie w konkursie National Geographic. Tutaj link.  Zgłosiłam jeszcze chyba z trzy zdjęcia, ale zgubiłam linki. ;_;

Edytowane.
Zapomniałam. Wczoraj przyszła mi paczka od Bezsennejmeg. Cuda wam mówię, cuda dostałam!
Zapomniałam rzucić do zdjęcia kartkę i pamiątkę z Warszawy (ceramiczne serduszko, ręcznie malowane)


Klik znaczniki.
Całuję ;*

24 lip 2013

II URODZINOWE CANDY - Zakończone

Za miesiąc obchodzę drugie urodziny bloga i z racji tej okazji rozdaję cukierasy. Nie wiem kiedy zleciały te dwa lata. Strasznie wyraźnie pamiętam jak pisałam pierwszego normalnego posta (dla niezorientowanych - wcześniej brałam wyłącznie udział w rozdaniach i na tym koniec blogowania) i takie " odezwie się ktoś czy nie ". Odezwały się dwie sztuki chyba. Zaciesz na maksa był. Rozkręcałam się baardzo powoli. Statystyki miałam potworne, ilość komentarzy poniżej dwóch sztuk, zdjęcia robiłam koszmarne. Trochę się to pozmieniało. ;)
Dobra, zanudziłam nawet siebie. Teraz gwóźdź programu. Rozdanie.

SPONSOREM TEGO ROZDANIA JEST

Baner do podlinkowania
Najważniejsze:
  • wygranych będzie dwoje
  • nagrody mają kategorie kolorystyczne: czerwony i fioletowy 
  • wygrani losowo dostają nagrody, względnie po porozumieniu miedzy sobą wybierają
  • każdy dostaje 1 startowy los przy zgłoszeniu się, tylko od was zależy czy chcecie zwiększyć swoje szanse na wygraną ;)
  • pula nagród zwiększy się o przydasie, gdy liczba biorących udział sięgnie 35
Zasady: 
  • wyrażasz chęć swojego udziału wyłącznie pod tym postem wraz z numerem (ułatwiać sobie trzeba)
  • udostępniasz podlinkowany baner na swoim blogu lub facebook'u  (za to jest 1 los) nb
  • lubisz fanpage Artystki ze Spalonego Teatru (1 los) nb
  • obserwujesz Artystkę ze Spalonego Teatru (1 los) nb
  • obserwujesz j.w. na Bloglovin' (1 los) nb
  • osoby posiadające blogi muszą mieć minimum trzy posty w momencie zgłoszenia się 
  • nie przyjmuję zgłoszeń osób, które mają blogi założone tylko w celach konkursowych 
Rozdanie trwa od dzisiaj tj 24 LIPCA do 28 SIERPNIA. Losowanie odbędzie się 29 SIERPNIA. 

Nagrody:

Zestaw CZERWONY

- kolczyki truskawki
- bransoletka z rozetą i ciastkiem
- zawieszka muchomor
- naszyjnik truskawkowe ciasteczko

Zestaw FIOLETOWY

- Bransoletka z misiem
- przywieszka do telefonu usta wampira
- naszyjnik macka
- kolczyki żółwiki

+ nieco słodyczy-niespodzianek  

Formularz zgłoszeniowy: 

Obserwuję: Tak/Nie
Baner: Tak/Nie (link)
Fb: Tak/Nie (jako)
Bloglovin': Tak/Nie (jako)
E-mail:  

Losowanie odbędzie się za pomocą maszyny losującej, czyli moich rąk w piórniku pełnym karteczek. :D Zostanie nagrany filmik, żeby nie było nieporozumień.  
Na czas trwania rozdania zdejmę antykopiarza. Mam nadzieję, że potem dam radę go przywrócić. ;)  
nb - nie obowiązkowe 
 Liczę na dzikie tłumy. ;)
Całuję ;*

Bransoletka z sercem

Chwilowo użeram się z bransoletkami. Idzie mi to bajecznie, bo mam zajebistą (wybaczcie za wyrażenie) muzykę w głośnikach. Ogólnie mam dzisiaj jakiś taki wesoły humor. :D
Ta bransoletka wcześniej pewnie nie miała by szans istnienia, bo po pierwsze różowa, po drugie serduszko. Teraz różowy jest jednym z moich ulubionych kolorów (taa, dowiedziałam się, że w różu mi ładnie to go lubię xD).  A wam podoba się róż? ;)



To pulsuje mi w głośnikach na zmianę z tym. Moje dwa ulubione zespoły i w dodatku oba mają nowe płyty. Jak tu nie być szczęśliwym. ♥
Ktoś na wymianę? 
Klik znaczniki.
Całuję ;*

23 lip 2013

Kolczyki trójkolor

Szaleję i rzucę wam drugiego posta.W końcu są wakacje, a wieczorem najwięcej osób. ;P
Candy mam już opracowane. Brakuje jedynie zdjęć nagród i baneru. Jutro popołudniu wszystko będzie gotowe. ;D
Kolczyki nie są skomplikowane formą. Koralik - gwóźdź - bigiel. W sumie koraliki są ozdobne same w sobie i nie potrzeba im więcej. Chociaż jakbym miała jakąś przekładkę to bym dodała. xD 
Znalazłam oto taki koszyczek do zdjęć. Leżał na wierzchu, w środku kurzyła mi się biżuteria i dopiero dzisiaj jak na niego spojrzałam stwierdziłam, że mogę na nim robić całkiem niezłe zdjęcia. Brawa dla Zuzy za zapłon diesla na mrozie! :P



Huh, mam nadzieję, że spodobają się wam nagrody w rozdaniu i ochoczo weźmiecie udział w nim. :3
Klik znaczniki.
Całuję ;*

Bransoletka z rowerem

Przyszła paczka z elementami do nagród, więc postaram się w ciągu najbliższych 48 godzin dodać rozdanie. ;D 
Zawieszkę rower zużyłam wcześniej do naszyjnika. Niestety jakoś nie mogłam się do niego przekonać, więc jak tylko wpadły mi w ręce skręcone sznurki i wyprodukowałam bransoletkę to stwierdziłam, że rower nadaje się jako dodatek do tej bransoletki. :) 
Ze zdjęć jestem mega niezadowolona. Bynajmniej z tych dwóch pierwszych, bo trzecie wygląda jeszcze jakoś. Znalazłam fajny sposób na doświetlanie zdjęć i dzięki temu mniej użeram się w Photoscapie.




Mam kilka pomysłów do zrealizowania i parę do wyeksperymentowania, więc znikam do pracy. :D
Jeśli któraś chciałaby wymienić się ze mną zapraszam na e-mail. ;)
Klik znaczniki.
Całuję ;*

22 lip 2013

Bransoletka forever z burzowo-deszczowymi rzemieniami

Tworzę. Sama nie wiem co, ale tworzę. Przy okazji gram jeszcze w Simsy i czytam trzecią część Pottera. Można, czemu nie. :P
Mam nadzieję, że cały czas jaracie się nieskończonością, bo mnie chyba dopadł nieskończony bakcyl. ;) Położona ósemka wygląda całkiem nieźle w biżuterii. Tak poza tym czasem trzeba zrobić coś co jest modne, bo nie samą oryginalnością człowiek żyje. :D 



Mam ochotę znów zmienić wygląd bloga i nagłówek, ale powstrzymam się chociaż do października. Kurczę, muszę znaleźć wreszcie takie tło i taki układ, który przekonał by mnie na dłużej niż parę miesięcy. :<
Potrzebuję motywacji i inspiracji.
Całuję ;*

Inspiracje # 20

W czerwcu zapomniałam o moich comiesięcznych inspiracjach, ale teraz pamiętałam. Pomijam fakt, że przypominało mi się przez brak zdjęć. xD
Jakoś nie mam weny do rozpisywania się. Zostawiam was z obrazkami, a ja udaję się pozałatwiać parę spraw. :)

Poodle Stalkers - Samantha Wills 

Poodle Stalkers 

DIY: Small bottle necklace | Marte Ravn Tovik 

The Mad Twins 

 Pearl Kinda Girl | via Tumblr

Summer | via Tumblr 

Beach 

Bikini and nails. | Summer Sun 

#from sea 

• Instagram 

Jest lato. Mam katar, a po zjedzeniu lodów boli mnie gardło. Wtf? -.-'
Całuję ;*