Siedzę sobie właśnie na zajęciach i zaraz chyba przykimam. Pogoda za oknem robi się coraz bardziej ponura. Mam nadzieję, że nie będzie padać zanim nie wrócę do domu. :O
Kolejna plecionka. Czerwień nie jest koniecznie moim ulubionym kolorem, ale całkiem nieźle wygląda z moimi czarnymi bluzkami. :D
całuję :*
Kolejna plecionka. Czerwień nie jest koniecznie moim ulubionym kolorem, ale całkiem nieźle wygląda z moimi czarnymi bluzkami. :D
całuję :*
fajnie się bawisz na zajęciach ;) ja miałam dziś przeprawę w deszczu i zamarzłam na kość, więc życzę Ci suchej drogi :D
OdpowiedzUsuńŚliczna! Też nie przepadam za czerwonym, ale taka z "ombre" ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚliczna i urocza !
OdpowiedzUsuńŚliczna. Ja też nie przepadam za czerwonym! :D
OdpowiedzUsuńO tak - czerwony świetnie współgra z czarnym kolorem :)
OdpowiedzUsuńświetne są <3 jak ty je robisz ?
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://rozczocrana.blogspot.com/
Śliczna :)
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czerwone sznurki na ręce, chociaż nie ma to nic wspólnego z kabałą :) Ilość pytań czy to nie sekta jest ogromna... No ale urok czerwieni na nadgarstku do mnie trafia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
delikatna, ale bardzo efektowna :)
OdpowiedzUsuńZ cieniowaną muliną wygląda niesamowicie, niby niepozornie, a jednak efekt jest na pewno. :))
OdpowiedzUsuńKolejna piękna! Ja lubię kolor czerwony :))
OdpowiedzUsuń