24 maj 2015

Śliwa w srebrze

Witajcie pyszczki! Cóż, aktualny weekend mi się zaraz skończy, a ja jedyne co zrobiłam to kilka zdjęć. Nie jestem z tego dumna, ale niestety tak demotywująco działa na mnie niewyspanie. Nie potrafię się przestawić, że o ósmej nadal jest widno i jako totalna śpiąca królewna powinnam chodzić spać o wpół do dziesiątej, ale przecież jak to - chwile wcześniej zaszło słońce. No i siedzę do jedenastej, a rano nie potrafię zwlec się w wyra. Przez ostatni tydzień przerobiłam nawet picie dwóch kaw, ale niestety nie działają one na mnie najlepiej. Będę w tym tygodniu próbowała normalnie chodzić spać i mam nadzieję, że na przyszły weekend będę bardziej żywa i wreszcie zacznę projekt. 
Znacie wzór, dwa kolory po dwie wersje. Spodobało mi się umiejscowienie zapięcia tuż przy koralikach, przynajmniej nie trzeba go szukać gdzieś tam z tyłu po szyi. :D Jak na razie koniec minimalistycznych naszyjników. ;)



Znowu jadę na koncert. W urodziny, czyli 23 czerwca. A trzy dni wcześniej mam zlot. :D Jakby ktoś z Wawy miałby ochotę przejść się np. do Maka na lody po gadać o czymkolwiek to ja chętnie. :D
Miłego dnia!
Całuję :*

6 komentarzy:

  1. Lubię te Twoje proste naszyjniki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny, strasznie podoba mi się ten minimalistyczny wzór naszyjników :D

    Wybieram się w wakacje z przyjaciółką w podróż po Polsce. Albo raczej - planujemy odwiedzić kilka miejsc, m.in. Wawę, Wrocław. Ale w sumie jeszcze nie wiemy, gdzie pojechać jeszcze. Wiesz, wziąć plecak, jechać pociągiem, przekimać w schronisku i pozwiedzać :D Więc może jak będziemy gdzieś w okolicach, to chętnie przejdziemy się z Tobą na lody do maka :D Ale to bardziej w sierpniu czy wrześniu niestety :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszedł ślicznie, ciekawie wygląda to zapięcie z przodu ;) Ach... to ciągłe niewyspanie! Teraz już rozumiem dlaczego jesteś Senną a nie Spaloną Artystką :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny naszyjnik. Znowu koncert? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny, bardzo mi się podoba ten kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny. Uwielbiam minimalizm. :)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D