Jest jak jest, czyli no średnio, jeśli idzie o tworzenie. Modelina zaschnęła mi na kamień i teraz zastanawiam się co z niej zrobić, bo moich delikatnych form nie dam rady, będą się kruszyć i wkurzać przy tworzeniu, a przecież nie wyrzucę, bo to plastik. Mam trochę plastyfikatora, żeby dało się coś zrobić, ale cudów to nie zrobi. Będę musiała coś wymyślić.
Ucieszyłam się, że mam kolekcję na stałe, już miałam pomysły na nowe elementy do niej, a tu niespodzianka - przestali sprzedawać zawieszki i bigle. No i po fajnej kolekcji kolczyków z kamieniami. :c Zostały mi ostatnie trzy sztuki jakby ktoś był zainteresowany.
Od soboty trwa na moim sklepie wyprzedaż -15% całej biżuterii. Zapraszam do zakupów.
Póki co mamy połowę sierpnia, od tygodnia jestem w Polsce i ilość stworzonych przeze mnie rzeczy wynosi zero. Ilość pomysłów jest identyczna. Chyba złapała mnie nuda i totalne wypalenie. :/
Zobaczymy co będzie na koniec sierpnia, z tego co prawdopodobne to mam jeszcze dwa tygodnie na tworzenie, bo potem znowu będę zajęta.
Do zobaczenia!