25 lut 2013

Wisiorek Happiness

Mam zamiar rozmontować to i robić na łańcuszku. Będzie ładniej wyglądać. Rozmontowane. Jak trzasnę fotkę to dodam dla porównania z tym co jest.

  


Po przerobieniu:


 
Dorobiłam stronę "PYTANIA" i mam zamiar trzasnąć jeszcze jedną albo dwie. Pytania z anonima mile widziane. ;)
Hmm... Chyba dorzucę co nie co na allegro. Zrobiłam się uboga ostatnio.
Znikam na jakiś czas. Przepraszam. 
Całuję ;*

24 lut 2013

Kolczyki w dębowe słoje

Uwielbienie do nieprzemyślanych zakupów trwa. Dębowe słoje kupiłam już daawno temu, ale nie mogłam ich jakoś sklecić z czymkolwiek. A potem mi się jakoś tak machnęło i zrobiło.


 

Całuję ;*

23 lut 2013

Bransoletka z zieloną pacyfką

Mam kilka fajnych pomysłów na biżuterię. Będę kombinować. :D
Jestem pacyfistką i mówcie co chcecie.
Bransoletka ładniej wygląda na ręce, ale moja ręka nie prezentuję się za dobrze aktualnie. :X

 

 
Zdjęcia oddają mój humor. Zrąbane jak dziurawy kalosz. 
Było fajnie, jest gorzej niż było.
Całuję ;*

22 lut 2013

Kolczyki biała klasyka

No i skończyły mi się posty z modeliną. Kurczątka, nawet siły nie mam żeby cokolwiek spłodzić.
Przetarzałam się wczoraj z kumplem po śniegu i teraz odczuwam tego skutki. Zimno mi jak nie wiem co, wszystko mnie boli. Fajnie będzie jak wrócę do szkoły, a tu grypa. :X
Kolczyki tym razem planowane do sprzedaży, więc w sumie bez szału.

  

 



Chyba zrobię sobie krótką przerwę od blogowania. Może dwa dni, może tydzień. 
Chciałam coś jeszcze napisać, ale mi uciekło. :P
Całuję ;*

20 lut 2013

Słoneczna bransoletka/ Strona przy której mam faze

Hej! Nie pocieszę wam słowami, że nie przyszłabym tu gdyby nie strona, która niszczy mi szare komórki. ;P
Koty  <--- to strona, która powoduję u mnie włączenie się guzika "japierdolęalemamfaze" :D Kotów jest od zarąbania, konkret 10. Miłością pałam do studenta i hejtera. ;) Jeśli wcześniej nie miałaś/eś pojęcia o tej stronie to gwarantuję - to coś co powinno zostać stroną roku.
JA PIERDZIELĘ! A miałam doła. xD
Żeby to nie była aż tak koszmarnie krótka notka (chociaż mam wrażenie, że nikt nie czyta więcej niż jedną linijkę...) dorzucam mój dziwny pomysł. Koraliki (to wchodzi mi w krew) kupiłam pod wpływem impulsu. ( "Jakie ładne! I jak się błyszczą!" ) Miałam zrobić z nich a) bransoletki plecione b) jakimś cudem kolczyki c) miały robić za dodatek do czegoś nie-błyszczącego. A złapałam drut pamięciowy i nanizałam (jakie dziwne słowo...) próbując ustawić je jakoś kolorystycznie. Co z tego wyszło macie pod spodem.

 


 

Sorry za zdjęcia tosterem włączonym pod prysznicem. Niestety jednorożec zasłaniał mi światło i wyszło jak wyszło.  (Jakież sprytne z mojej strony nawiązanie do Majkiego xD) 
(Kurwaalejamamfaze) 
Dzięki, że żyjecie, obdarowujecie mnie komentarzami, (niską liczbą) wejściami i czasami nawet obserwacją. I zdecydowałam, że opuszczę was dopiero kiedy będę umrę. ;P
Całuję wasze misiaste mordki ;*

19 lut 2013

Tęczowo-oczojebna bransoletka

Wczoraj pochłonęłam dwie 400-sta stronicowe książki. Tak. Nudzę się masakrycznie, ale weny nadal nie ma. Dobrze, że wcześniej co nie co stworzyłam, bo  bym nie miała co pokazać. ;)
Znów spadł śnieg u mnie. A wczoraj jeszcze był tylko tam, gdzie wcześniej było dużo. Cóż, nadal mamy luty. Zawsze mogą przyjść wielkie mrozy i śnieg do pasa. ;P
Ostatnio coraz bardziej interesuje mnie grafika komputerowa. Miałam nawet chwilę, kiedy zastanawiałam się nad przepisaniem do innej szkoły. Ale mam takie fajne koleżanki i Globusa (Gajowy, jak to czytasz to wiedz, że nie mam zielonych włosów, więc... Globus! ;P)
Cóż, mój kuzyn za to chciałby iść na żywienie, a jest na grafice. Gdyby nie był rok starszy zrobilibyśmy zamianę. xD
Kupiłam - jak zwykle - tęczowy sznurek nie myśląc co można z niego zrobić. I z nudów (kurczę, wszystko robię od niechcenia) machnęłam sobie taką bransoletkę. Mam tylko nadzieję, że neon będzie nadal modny. ;D

 

 

 

Łee, nie mogę grać w Simy, bo się wyłączają. Mam przestarzały procesor i za mało pamięci RAM. -.-'
A! Ogarniam, że na róży w żadnym wypadku nie powinno być odcisków palca. Cóż, nie miałam jak wygładzić. Może jak zainwestuje w jakiś porządny lakier to wygładzę. 
Idę zrobić sobie maraton filmowy. Własny popcorn, dzbanek herbaty i cały dzień filmów. :D
Całuję ;*

18 lut 2013

Pierścionek czekoladowa róża

Nie do końca się udała. Z fimo, które dostałam w ramach wymiany.
Rany, mogłabym wtranżalać słodycze w nieskończoność, ale moja kondycja jest gorsza od kondycji palaczek. Spooko. xD

 


Staram się wyprodukować co nie co z modeliny, żeby nie były same posty z koralikową biżuterią.  Póki co marnie mi to idzie. :P
Wciągam się w internetowe opowiadania o Lily i Jamesie. (Jak nie wiesz o kogo chodzi to to są rodzice Harry'go Pottera- on musi Ci coś mówić. ;P)
Całuję ;*

17 lut 2013

Bransoletka ze srebrną rozetą

I niedziela. Git. Jeszcze tylko tydzień i na nowo będę chodzić niewyspana. xD
Bransoletka jeszcze z grudnia. Niby nowe zdjęcia mam, ale wolę pokazać co mi jeszcze zostało.
Lubię takie bransoletki. Mogę nawalić ich na rękę ile wlezie i nie będzie to źle wyglądać. :D

 

 

Widoczne żyłki na mojej ręce to standard. Nie wygląda to ciekawie jak mam zmarznięte dłonie, ale nic nie da się poradzić na to. :< Zdarza się. 
Jestem nastawiona na oglądanie filmów we wtorek. Będę odrabiać wszystkie zaległości. W ten wtorek obejrzałam "Frankenweenie" i "Królewnę Śnieżkę" - tą z Julią Roberts. Na liście do obejrzenia mam jeszcze "Królewnę Śnieżkę i łowcę" pomimo, że nie trawię Kryśki, "Hotel Transylwania", "Strażników Marzeń", "Gnijącą Pannę Młodą" (tak wiem, dziwne że jeszcze tego nie oglądałam) i "Labirynt". I jeden wtorek na wszystko. Przynajmniej nie będę się nudziła. :D
Całuję ;*

16 lut 2013

Kolczyki serca w kwietne wzorki

Tabadumss. Ostatnio się wystarczająco napisałam. Jestem totalnie klapnięta.

I minął tydzień ferii na niczym. Już wolę chodzić do szkoły, przynajmniej zapominam i śmieję się.
Muszę walnąć sobie porządną dawkę czekolady. To serio działa. ;)
Wspominałam wczoraj, dzisiaj dodaję. Kolczyki poszły do sprzedaży. Czy ktoś je zechce - nie wiem. Rzadko udaje mi się coś sprzedać. Ludzie chyba czują, że nie chcę się z daną rzeczą rozstawać. xD


 

Ile razy można katować się "Desert song" Chemików? A no można przez kilka godzin. Tylko Zuzu tak potrafi. ;P
Zapraszam do udziału w moim konkursie. Nagrody może nie są szałowe, a temat nie do końca idealny, ale jeśli naprawdę macie artystyczną duszę to nie powinno być przeszkodą. ;D Te bez artystycznej duszy też zapraszam. :P
Całuję ;*

15 lut 2013

Wisiorek miłość ośmiornicy

Taa, tytuły będą coraz dziwniejsze. xD To przez mojego doła.
Aż się czasem zastanawiam na co mi blog. Wszędzie plagiaty, gładkie słówka, wyścig kto ma więcej wejść i obserwatorów... Brrr... Nie będę myśleć o tym, bo inaczej serio was opuszczę. ;P
Macki ośmiornic w kształcie serca. Temat wczorajszy. :) Serce będzie miało jeszcze jedno wejście, kolczyki.
Próbowałam dzisiaj lepić z modeliny. Nic z tego. Mój mózg woła "czekolady!", a ja nie mam jak mu jej dostarczyć (leń jest większy xD). Na razie modelina leży rozłożona na biurko i czeka. Na zbawienie, ale czeka. ;P
 
 
 

Strasznie tęsknie za pewnymi osobami. Aż boli. Ale boję się, że przez pół roku zmieniło się za dużo żebyśmy nadal się dogadywali. To jeszcze bardziej boli. Może wytrzymam, przecież poznałam innych ludzi. Prawdą jest, że nawet z najbardziej bliskimi osobami kontakt potrafi "się urwać". Od pół roku mam doła. I właśnie uświadomiłam sobie dlaczego. 
Jak będzie się wam nudzić możecie napisać do mnie na gg. Wystarczy kliknąć w ikonę obok. ;)
Całuję ;*

14 lut 2013

Walentyki - przecież wiemy, że to komercha/ bransoletka belive in love

Walentynki. Święto nastawione wyłącznie na sprzedaż i większe obroty w sklepach i restauracjach. Ale nie tylko. To - jak wiadomo - dzień otrzymywania tajemniczych kartek zaopatrzonych w wierszyk miłosny od jakiegoś (miejmy nadzieję) przystojnego Walentego lub pięknej Walentynki. To dobra okazja by pokazać komuś jak bardzo nam zależy albo dopiero wyznać miłość. Ale co na to Ci, który wybrali samotność, tzw. single?  I tu mogę odezwać się ja. Dla mnie to święto w naszych obecnych czasach to po prostu utrzymywanie poziomu sprzedaży między Bożym Narodzeniem, a Wielkanocą. Przecież zakochani wyznają sobie miłość przy każdej okazji i nie trzeba im święta. A co z tymi, którzy chcą dopiero wyznać miłość? Fakt, dla tych Walentynki są przydatne. Bo w jakim innych dniu masz większe szanse na to, że twoja jedyna/twój jedyny nie rzuci cię czymś ciężkim?  Tylko w Walentynki. Robiąc szybkie podsumowanie, bo pewnie wszyscy już posnęliście nad tym postem, Walentynki nie są ani dobrym ani złym świętem. Dla zakochanych szczęśliwie to dobra okazja na wyznawanie uczuć i obdarowanie drobnymi upominkami, ale dla singli to bolesne, przymus bycia z kimś, obciach że nie ma się kogoś, z kim można by pójść na imprezę walentynkową.
  Jeśli przedarłeś się przez te wywody to gratuluję! Wygrywasz uścisk i całusa od najbliżej znajdującej się osoby. Poproś o to. Należy ci się. ;P
Przechodzę (niekoniecznie płynnie) do głównego punktu dzisiejszej notki. Mianowicie miłosnej bransoletki. Kupiłam monetę z napisem "belive in love" i jak zwykle nie wiedziałam po co. Na szczęście dwa tygodnie temu wpadły mi w ręce resztki rzemienia, zaplotłam bazę, zrobiłam bransoletkę, dodałam monetę i  phuu! pozbyłam się resztek rzemieni i samotnego koralika. :D Jestem coraz bliżej do wielkich zakupów. ;)

 


 

 

Z tym ostatnim nie mogłam się powstrzymać. :P
Dark Sky, tak wiem że są koncerty, ale nie mam z kim jechać, a samej mnie nie puszczą. :( Słowem, wyszaleję się dopiero na Dniach Tomaszowa. (Green Day! Ja chcę na ich koncert! Maamoo!)(Chyba zatrudnię się jako pomoc przy koncercie. Nie mogę odpuścić ich.)
Wesołego Walentego!
Całuję ;*

13 lut 2013

Wkrętki króliczki

Nie znoszę moich humorów. Muszę pójść na jakiś porządny koncert rockowy, gdzie wykrzyczę się i wyskaczę.  Szlak mnie trafia od siedzenia w domu. Grrr.
Od trzech dni tworzę, a w zasadzie wykorzystuję resztki elementów. Mam deal z mamą, póki nie zużyję wszystkiego co mam nic nic nowego mam nie kupować. Co oznacza dla was zalanie postami typowo biżuteryjnymi. :)
Dzisiaj jak wspominałam wkrętki króliczki do kompletu z pierścionkiem. Od razu mam lekki uśmiech na twarzy. Jakoś tak słodko mi wyszły. ;)

 

 

 

Miśki, mam prośbę. Chodzi o konkurs. Przekażcie dalej informację o nim. Musi być minimum 8 osób, żeby się odbyło. Link do baneru jest na fejsie Teatru. :D
Całuję ;*

12 lut 2013

Pierścionek Króliczek

Nudzi mi się niemożliwie. W dodatku opuściły mnie resztki weny twórczej. Zostaje mi granie w Simsy i czytanie "Kitty Norville". :/
Jak zauważyłyście porobiłam coś z blogiem. Dodałam ikonkę "Lubię to!", ikonkę gg, śnieg, dodałam baner konkursowy i poprzestawiałam na paskach bocznych. Dobry sposób na odświeżenie wyglądu. :D
Jutro czy kiedy tam, mam zamiar uaktualnić strony i zrobić nagłówek. Słowem - powieje zmianami. ;)
Moja mama znalazła sposób jak robić zdjęcia, aby wyglądały profesjonalnie nawet starą cyfrówką. Chwilowo nie wykorzystam tego sposobu z pewnych względów. :P (tajemnicza ja xD)
W najbliższym czasie planuję również wystawić więcej rzeczy na Srebrną Agrafkę i będę kombinować jak się rozpromować. :D
Czyli będę robić wszystko co nie wymaga ode mnie weny twórczej.
To na tyle co chciałam przekazać. Przechodzimy do pierścionka.
Króliczka stworzyłam w reakcji skojarzeń (czasem nawet bardzo dziwnych...). Jest straszne pocieszny i umocowany na prosto w porównaniu do paczącej mandarynki. ;) Do kompletu mam również kolczyki, które pokażę jutro. :D


 

 

 

Czemu, ach, czemu w mojej zapadłej dziurze nie ma Twista?! Tak bardzo rozpaczam do plakatu Gerarda. ;(
Aa! Coś mi się przypomniało. :D 
Gajowy, miałam wstawić fotkę twojego dzieła. Ale byłeś tak miły, że z dzieła nie zostało nic. Pozdrawiam Cię za to i życzę trzeźwych ferii. ;P
Całuję ;*

11 lut 2013

!KONKURS!

ODWOŁANY!


Tak długo zapowiadany i wyczekiwany konkurs. :D
Zasadniczo rozstrzygnięcie powinno być w walentynki, ale za długo się zbierałam na ogłoszenie. ;P
Tematem konkursu jest: 

" To nadal lepsza opowieść o miłości od Zmierzchu " 

I z góry przepraszam wszystkie fanki tejże powieści i filmu. ;)
1. Prace są dowolne. Mogą być napisane (opowieść, wiersz, piosenka) lub przedstawione w postaci plastycznej (historyjka obrazkowa, wyrażona zdjęciami).
2. I w ten sposób je dzielę: PISANE PLASTYCZNE
3. Zgłaszacie chęci pod tym postem. Następnie przesyłacie swoje prace na e-mail: spalona.artystka@wp.pl wraz z nickiem z bloggera, w temacie e-maila wpisując do której grupy zalicza się praca. 
4. Wszystkie prace będę znajdować się na facebook'u Spalonego Teatru, aby każdy mógł zobaczyć.
Minimalna ilość zgłoszeń to 8 (najlepiej po cztery z każdej grupy ;D).
5. Wygrany zostanie wybrany spośród obu grup i wybierać go będą osoby niezależne ode mnie (czyt. koleżanki z klasy i rodzina xD).
6. Prace można przysyłać do 15 marca. Zwycięzca ogłoszony zostanie tydzień później.

Nagrody:


 
+ słodka niespodzianka
 
Baner (niekoniecznie konieczny):
 

To czerwone coś na ostatnim zdjęciu w kolażu to broszka-róża na szydełku. ;D
Mam nadzieję, że temat jak i nagrody są wystarczająco interesujące, aby wziąć udział. :D
Życzę weny i spływam znów pograć w Simsy. :P
Całuję ;*

Bransoletka mniejsze słońca na gumce

Cieszcie się albowiem nagrody mam prawie skończone. Post konkursowy napisany, czeka tylko na zdjęcia i baner. :D
Wczoraj narobiłam trochę biżuterii, a w najbliższym czasie mam zamiar polepić co nie co. ;)
Oglądając pogodę zmuszona jestem pogodzić się z faktem śniegu i powrotu zimy. Przyjmuję to na klatę i popołudniu idę kończyć budowę igloo. ;)
Widzę, że chyba pamiętacie o pewnej umowie. Minimum 5 komentarzy pod postem, bo kolejnego nie będzie. ;D Ale zaskoczyliście mnie bardzo mocno i pozytywnie. Mimo, że od ponad miesiąca wejścia nie przekraczają 100 to komentarzy jest - o dziwo! - dużo, a czasem nawet więcej niż dużo.  XOXO słońca moje. :)
A propos słońc. To siostra poprzedniej, słonecznej bransoletki. Polubiłam tworzenie bransoletek na gumce. Teraz wszystkie koraliki, które mam w stanowczo za dużej ilości znajdą zastosowanie.

 

 

 
 
 Jak cudownie pracować na dużym monitorze! xD
Oglądałyście "Odwróconych zakochanych"? Strasznie mi się spodobał ten film. I gorąco go polecam na walentynki. ;)
Lecę skończyć tworzenie, a potem pogram sobie z życiem. :P
Całuję ;*

10 lut 2013

Zawieszka Far Away

Zabijcie mnie czy coś. Miałam dodać dzisiaj konkurs? A no miałam. A dodam? A no nie. Czemu? Bo nie mam nagród. ;/ Znaczy mam. W częściach zamiennych. Jestem genialna inaczej. :X
Zawieszka narysowana długopisem. Tak wiem. Hardkorowa. xD Ale ma 1,5 cm i tak nie miałabym o z nią zrobić. A tak będzie sobie dyndać przy bransoletce, którą dostałam w ramach wymiany. :P

 

 

Czarna... Pardon. Dark Sky zauważyła, że posiadam Srebrną Agrafkę. Tyle, że ja ją mam już od połowy listopada podajże. Po prostu jej nie pokazywałam, bo nic nie miałam wystawionego. ;)
 Nie przewiduję, żeby cokolwiek się sprzedało. Raczej słaby ze mnie sprzedawca i nie umiem wtykać ludziom moim rzeczy. Taka denerwująca wada. :/
Idę robić igloo. Jestę dzieckę. xD
Całuję ;*

9 lut 2013

Pierścionek róża

Kurczę, miałam dzisiaj ogłosić konkurs. ;/ Niestety nagrody są jeszcze w częściach zamiennych. Będę się starała dzisiaj je wyprodukować, żebym mogła jutro dodać konkursowy post.
Niedawno tak sobie rozmyślałam o szkole i stwierdziłam, że mogłabym się przepisać na grafikę komputerową. Kręci mnie to. ;) 
Znów rysowane przeze mnie. Stwierdzam, że kaboszonową biżuterię, gdzie obrazki są z neta to każdy może zrobić. Nawet antytalent plastyczny. A narysować to trzeba nawet trochę umieć. ;P



 


 

 

Przez dwa tygodnie zero nauki. Nadal nie dociera to do mnie w całości. xD
Ps. Przypominam o facebook'u, asku, i przyciskach pod postem (bo nie widać, kto jak kilka). I dla desperatów jest przycisk "Poleć w Google". ;D
Całuję ;*

8 lut 2013

Pierścionek manadarynka/ Szał jest - Zuzu ma ferie!

Wreszcie! Po czytaniu milionów postów "Właśnie zaczęły mi się ferie...", "Mam ferie i mam zamiar..." w końcu i ja mam ten cudowny czas nic-kompletnie-i-totalnie-nie-robienia. :D Nic nie planuję, bo jak coś zaplanuję to nic z tego nie wyjdzie.
Mandarynka jest odrobinę przekręcona i na palcu patrzy się na tego, kto ją ma na palcu. Taka "pacząca" mandarynka. :P
Rany piszę głupoty, ale nie mam siły poprawiać. o.o

 


Śnieg, czemu wróciłeś? 
Całuję ;*

7 lut 2013

Inspiracje #15

Zapomniałam o comiesięcznych inspiracjach. Czasami zastanawiam się gdzie podziewa się moja pamięć. ;x
W lutym wiadomo co jest tematem przewodnim - walentynki, ale jeszcze dzisiaj jeszcze jedno. Tłusty czwartek! :D Czyli dzień kiedy mogę się opychać pączkami i nikt nic mi nie zrobi. ;)
Zrzucam trochę słodko-miłosnych obrazków i znikam.
Pewnie zaraz usnę, więc nie będę sobie utrudniać i położę się. xD
 
 
walentynki
 
valentine
 
happy valentine's day
 
cookie
 
lizaki
 
strawberry
 
valentine
 
walentynki tuż tuż :)
 
 
 Życzę miłych walentynek, jeśli macie je z kim spędzić. A jeśli nie to życzę wam tajeminczego walentego. ;P
Jak już wspomniałam ja walentynek nie obchodzę. Dla mnie Walenty jest od walniętych. ;D
Całuję ;*