Nie jestem najlepsza w robieniu zdjęć jedną ręką ani w tłumaczeniu czegokolwiek, ale mam nadzieję, że ta instrukcja jest wystarczająco prosta i nawet największe betony załapią o co kaman. ;) Opisuję wszystko, bo nie każdy łapie ze zdjęć. :)
Najlepiej nie czytać na sucho, tylko od razu z rzemieniami w łapach. :D
Rzemień k. to ten czarny, kauczukowy.
A.
Tu przedzieliłam, bo są dwa sposoby wyplatania.
B.
Najlepiej nie czytać na sucho, tylko od razu z rzemieniami w łapach. :D
Rzemień k. to ten czarny, kauczukowy.
A.
1.
- Potrzeba nam rzemienia k., w miarę grubego. Mój ma 4mm średnicy.
- Rzemienia zwykłego lub innego sznurka, którym chcemy pleść.
- Dwie końcówki do wstążek. 6 mm szerokości starczy bez problemu.
- Karabińczyk, kawałek łańcuszka na przedłużkę i ogniwko (brak na zdjęciu).
3. Odmierzamy drugi, identyczny kawałek rzemienia.
4. Łapiemy końcówkami i ściskamy. Można przedtem kropnąć kleju dla spokoju duszy.Tu przedzieliłam, bo są dwa sposoby wyplatania.
B.
- Odmierzamy cztery długości rzemienia k. rzemieniem zwykłym, dzielimy na pół i wiążemy supełek na początku naszej bransy.
- przeplatamy na zmianę rzemienie i ściskamy
- wychodzi jodełka
- Nic nie odmierzamy. Zawiązujemy początkiem rzemienia zwykłego i lecimy przeplatankę tylko jednym, ściskamy.
klik na foto, się powiększy
Cholera, nie potrafię napisać prosto. Strasznie dużo tekstu mi wyszło. :/
Całuję ;*