17 mar 2018

Bransoletka beadingowa biało czerwony wężyk

Dostaliśmy dubla od zimy. :V W ciągu dwóch godzin mojej drzemki z wczesnej wiosny nagle się zima zrobiła. Znaczy, w sumie mi to nie przeszkadza, jest widniej i śnieg jest bardzo puchaty, i przyjemnie się na niego patrzy. Gorzej mi jak myślę, że będzie się rozpuszczał i będziemy pływać w błocie. Ciepła nie mogę się doczekać, bo dostałam manii i nakupowałam sobie masę sukienek, w których przydało by się zacząć chodzić, jeśli chcę je wszystkie założyć w tym roku. xD Na usprawiedliwienie mam, że żadna kiecka nie kosztowała mnie więcej niż 10zł. xD 

Miał być inny post, ale nie wyrobiłam się z stworzeniem tego. Pewnie w poniedziałek podrzucę, w ostatni dzień wyzwania. :') 
Ta bransoletka już była pokazana, ale jeszcze była w wersji nie zszytej. Podoba mi się ten wzór, jest dosyć prosty, ale nie nudny. Gorzej było mi ją zszyć właśnie, bo to Toho 11/0, a moja igła i kordonek były za duże na dziurki. Muszę chyba sobie do tych koralików znaleźć inną bazę, jakąś nitkę czy coś.   





Można ją kupić na Małej Fabryczce, gdzie do końca marca trwa wyprzedaż bransoletek. :) 
Miłego dnia!
Całuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D