30 mar 2012

Na dobranoc

Jutro jadę do Tomaszowa zrobić zdj. do dowodu, więc nie będzie notki. A dzisiejszy tragicznie wprost zmarnowany dzień żegnam optymistyczną piosenką.
 Branoc słońca ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D