31 sty 2014

Kolczyki chwosty w srebrze

Przerażające. Uświadomiłam sobie, że przez te dwa tygodnie nic nie robiłam. Totalnie i całkowicie bezproduktywnie przeżyłam te czternaście dni, snując się z kąta w kąt. Coś poklikałam na internecie, coś poczytałam, trochę poskakałam na skakance. Jak tak będą wyglądać moje wakacje to ja na starcie dziękuję. :O
Z jednej niezmarnowanej godziny powstały te kolczyki (nie tylko one). Wydawałoby się, że chwosty to do torebek, breloczków, a kolczyki to tak nie za bardzo. A mi się spodobały chwosty kolczyki. Lubię czuć, że mam coś na uszach i smyra mnie. ;) Kolorystyka zimowa, odpowiednia do widoku za oknem. :D


 

Udało mi się nieco odżywić włosy, przestały być już typowymi sucharami po rozjaśnianiu. I niedługo będę musiała wrócić do brązu, bo odrosty to mam do uszu prawie. :/ A propos długości, od grudnia włosy urosły mi dwa centymetry, co w normalnych, niewspomaganych warunkach było tylko marzeniem. :D 
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

30 sty 2014

Kolczyki malinowe perełki z czapeczkami

Trzeci raz kasowałam początek. Jestem dzisiaj trochę padnięta. Nie mam na nic ochoty i strasznie mi zimno mimo kilku warstw ubrań. :| Lubię zimę, naprawdę. Tylko ten przenikliwy wiatr jest okropnie denerwujący. 
Kolor perełek jest aktualnie moim drugim ulubionym. Płaszcze powinny mieć taki intensywny kolor i od razu było by weselej. Nie wiem czemu wszyscy chodzą na szaro albo czarno. To takie przygnębiające. :\



Zmykam zaszyć się pod kołdrą. Nie wiem co to będzie jak zima się utrzyma po feriach. Będę chodziła w kilkudziesięciu warstwach ubrań, żeby przeżyć. xD
Trzymajcie się.
Całuję ;*

29 sty 2014

Bransoletka kłos z sercem

Pizga złem u mnie. Wystawienie nosa za drzwi grozi jego odmrożeniem. Jedyny plus - moja lodowa kula się nie roztopi. A jest taka śliczna. :3 Może wam ją pokaże jak uda mi się zrobić jej zdjęcia i w międzyczasie palce mi nie odpadną. ;)
Gdy w sobotę czekałam na rodziców z nudów zaczęłam pleść bransoletkę. Kłos zajął mi prawie dwie godziny, nie śpieszyło mi się. Zasadniczo to serduszko z koralikami miało być na cienkim łańcuszku, ale jakoś się tak złożyło, że owego łańcuszka mi brakło. Żeby nie marnować czasu doczepiłam koraliki do kłosa i dodałam malutki kluczyk do zapięcia. :D




Wyświetlają się wszystkie trzy zdjęcia poprawnie? Bo mi środkowe szwankuje i tylko pokazuje połowę. :O 
Zdjęcia robiłam na serwetkach z Beads. Są mega urocze i strasznie tanie. :D W opakowaniu jest dziesięć sztuk i nie wiem co mam zrobić z pozostałymi dziewięcioma. xD
Zawzięcie lepię z modeliny, ale powoli kończą mi się pomysły. Muszę wykończyć całą modelinę i kupić wreszcie jakąś lepszą. Kuszą mnie imitacje złota i kamieni. Rany, w końcu braknie mi kasy na te moje fantazje. :\ 
Trzymajcie się ciepło. 
Całuję ;*

27 sty 2014

Bransoletka z kluczykiem

Wie ktoś może gdzie dorwać kapelusz z małym rondem i rozmiarem S? Wszystko albo uniwersalne albo wygląda jak szmatka do podłogi. :/
Nie jestem mistrzynią bransoletek i chyba niech tak pozostanie. Będę wykańczać sznurki, które poniewierają mi się po pudełkach. Tą część biżuterii zostawiam Lilce, bo jej chociaż wychodzi. xD




Edit. Ten post miał się ukazać dopiero dzisiaj. Tak właśnie można polegać automatycznej publikacji. :/
Całuję ;*

Bransoletka na gumce malina ze śmietną

Tak bardzo nie wiem co mam robić. Chyba dobrze, że za tydzień wracam do szkoły. Ta pogoda mnie wykańcza, co rusz skoki ciśnienia i wiatr jak z zamrażarki. Chcę lato, jednak i zdecydowanie. Zima jest ok tylko tydzień przed świętami i do Nowego Roku, potem już nie musi być. :|
Jakość zdjęć jest mocno średnia. Robiłam je późno i dopomagałam sobie lampką. Trochę przeróbki i coś widać.
Bardzo podobają mi się te koraliki. Mają śliczny, malinowy odcień. Zostały mi dwie sztuki, więc zrobię jeszcze kolczyki i wtedy więcej będzie widać. :3
Bransoletka poszła do sklepu, do sprzedaży. Ja niestety i tak bym nie miała jak jej nosić. Zrobiłam ją za dużą na moje patykowate nadgarstki. ;_;




Już teraz planuję sobie garderobę na wiosnę. A konkretnie to co będę miała na głowie. :3 Oj, jak ja lubię zaskakiwać. Muszę sprężyć szare komórki i wymyślić coś czego jeszcze nie było. :D
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

26 sty 2014

Kolczyki lawenda z czerwonym

Internet strzelił mi focha. Zdjęcia wgrywały się godzinę. Jestem raczej nieco zła. -.- A internet to nie jedyny powód. Kupiłam sobie dobrą, poczciwą Astrę. Musiałam czekać na nią dwa dni, bo nie było jej w sklepie i musiała być zamówiona. Cena mnie nieco przygwoździła. Zapłaciłam szesnaście złoty z groszami. Ostatnim razem jak kupowałam była po czternaście. Dwa złote różnicy? W ciągu niecałego pół roku? Dla pewności sprawdziłam w kilku sklepach cenę sześciokolorowej. Różni się o parę groszy, ale cena nadal o dwa złote wyższa. Chyba pora mi się przerzucić na lepszą jakościowo. Bo nie od dziś wiadomo, że Astra nie powala. :\
Wypisałam się na lekko bolący mnie temat i nie mam już co pisać. xD
Zużywam koraliki, poza tym ciężko mi tworzyć jak rodzina nad karkiem chucha i wszystko rusza. :| 




Czekam na pytania. :D
Chyba sobie trochę pogram. Tak bardzo nie mam co robić. A internet w tym momencie to nie koniecznie mój najlepszy przyjaciel. :X
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

25 sty 2014

Różowe kolczyki

Sobota, porządki -.- nie lubię tegoo. Jutro wraca babcia więc wysprzatalam jej mieszkanie na blysk :) jeejku będzie mi brakowało tego spokoju tej ciszy.. No ale cóż :)
Dzisiaj przedstawiam Wam różowe kolczyki :) jejka kolejne proste, zafascynowala mnie prostota :D


Chyba trzeba lecieć na małe zakupy żeby babcia coś w lodówce miała :) baaajo ;*

24 sty 2014

Kolczyki disco róż

Dzisiaj internet chodzi jakby umierał. Ciężko mi cokolwiek zrobić. Poza tym młodsza wróciła i mamrocze o Simsach. W sumie też bym pograła. :D
Disco to jedyne co mi się kojarzy z tymi koralikami. W normalnych warunkach mienią się wszystkimi kolorami tęczy. Biała perełka jest dla stonowania tej "imprezy". :3




Jutro odpuszczam sobie internety. Skrzynki z półfabrykatami mnie wołają, a zamówienia z modeliny wręcz błagają o wykonanie. :D
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

23 sty 2014

Kolczyki drewniane kule

Nie wiem co jest, ale cały dzisiejszy dzień chodzę i się denerwuje bez powodu. Miałam w planach zrobienie szablonu Dalii Klaudii, ale nic z tego. Najdrobniejszy błąd wywołuje we mnie rzucanie książkami o ścianę. :| Wiecie, a ja książki kocham i zagięcie kartek normalnie wywołuje we mnie skrajne uczucia. o.o
Kolczyki z tych co prostsze być nie mogą. Dobra, mogą. Lila udowodniła, że dwa koraliki to kolczyki i tego już uprościć się nie da. xD Polubiłam się z tymi kwiatuszkowymi przekładkami i fasetowymi koralikami. :3




Te ferie są jakby ich nie było. Lecą szybciej niż nadążam wymyślać co ja chce robić. :O
Idę zaaplikować sobie coś na uspokojenie i zdrzemnąć się. Nerwy mnie zaraz rozniosą. 
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

Lewitki

Z samego rana dodaję moje nowe zainteresowanie. Czyli lewitacje. :D Strasznie mi się to spodobało i chociaż schodzi z tym to i tak efekty wynagradzają to. :3
Pierwsze pokazywałam na facebook'u. Jak na pierwszy raz jestem niesamowicie dumna z efektu. xD Drugie zdjęcie przysporzyło mi kłopotów, ale chwila zastanowienia i po problemie. :)
Mam zamiar wyprodukować jeszcze kilka takich zdjęć z różną biżuterią.
Podoba się wam takie coś? :D



Ja wcale nie mam tak białych rąk. Kwestia zwiększonego kontrastu. ;)
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

22 sty 2014

Kolczyki czerwona spectra

Wpadam na szybko, bo mam dużo rzeczy jeszcze do zrobienia. Nie lubię się nudzić jak mam wolne, to poczucie straty czasu jest dołujące. :|
Nad postem jest mały przycisk top listy. Jeżeli masz moment oceń mojego bloga. ;) Dodałam do stron u góry "TUMBLR" i "ASK".  Pierwsze prowadzę od czasu do czasu, ale zawsze jakieś obrazki można znaleźć. Ask mam klinicznie czysty jak na razie. Jakieś pytania, hejty - czekam. Niech ja mam co robić wieczorami. Pytania można również kierować do Lili, przekaże jej. ;D
Proste i w sumie trochę eleganckie kolczyki mam dzisiaj do zaserwowania. Strasznie prosta kombinacja dwóch kulek. Muszę zainwestować w inne kształty koralików. :)



Oczy mi się zamykają. Wstawanie o ósmej ma swoje wady niestety. Wycieczka po kawę zaczyna mi się robić coraz pilniejsza. ;_;
Dla ciekawych w okienku fb możecie zobaczyć lewitację, czyli tym czym mam zamiar się zająć w najbliższym czasie. :3
Trzymajcie się.
Całuję ;*

21 sty 2014

Perłowe kolczyki

Nooo i nudy, ferie się zaczęły więc i nudy przybyło.. Miałam zrobić duuuuzo rzeczy ale mi się po prostu nie chce wolę się nudzić :D no i po weekendzie powrót do babci, miałam wrócić wczoraj ale bałam się, ta pogoda jest straszna..
Kolczyki, kokczyki, kolczyki.. Czyli Zuzka pisząc że to będą tylko bransoletki się pomyliła, ja się rozwijam także może niedługo znów wpadnie mi do głowy pomysł na jakieś Nowe zajęcie :) wracając do kolczyków proste ale mi się podobają. :)

Lecę zrobić jedzenie na jutro i przy okazji sobie jakąś kolację wymyślić. Bajoo ;*

20 sty 2014

Komplet z fioletowym wzorem

Noo i mamy ferie. Szkoda tylko ze totalny brak planów na te dwa tygodnie.. Ale spontan to jest to co tygryski lubią najbardziej :)
Ostatnio daje mało zdjęć gdyż nie ma dobrej pogody aby można było zrobić
dobre.. Teraz mam więcej czasu więc postaram się to nadrobić, przez cały dzien może znajdzie się jakiś moment kiedy zrobię dobre zdjęcia :D
A teraz tam ta ra daaaam.. Komplet kolczyki z zawieszką. Koraliki spodobały mi się i wiedziałam co z nich będzie, kiedy dostałam paczke od razu wyjęłam je i zmontowałam wszystko jak trzeba :D


To teraz lecę coś zjeść bo dopiero niedawno wstałam, trzeba odespac póki można ;D Całuski ;*

19 sty 2014

Kolczyki welurowe kule

Jak mi się totalnie nic nie chce robić. Puszczę sobie jakiś mało wymagający film i się wyłączę. Mam nadzieję, że to jest mój pierwszy i ostatni dzień kiedy nawet palce po klawiaturze poruszają się baardzo powoli, a myślenie boli. :X
W notce poniżej wypisałam się porządnie, teraz wystarczy mi kilka zdań. ;)
Koraliki zdobyłam rozbierając kolczyki, które łagodnie mówiąc nie nadawały się do niczego. Niestety zdążyły się pokryć kurzem, a że to welur topornie idzie mi ich czyszczenie. :/





Jutro powinny dotrzeć do mnie dwie paczki z półfabrykatami. Kolejny zastrzyk nowej energii i motywacji. Taa, chyba tak będzie. 
Trzymajcie się.
Całuję ;*

Rzadko spotykane - Zuza pamiętnikuje

Ach, czyli mój cel osiągnięcia 365 postów w tym roku zaczyna się sypać.
Wczoraj i ja i Lila zapomniałyśmy o tym miejscu. :| Ja wykończona tygodniem i sobotnim zdecydowanie za wczesnym wstawaniem, a ona - cóż nie wiem czemu jej nie było, ale wierzę, że zwyczajnie jej czasu brakło.
Hah, mam wrażenie, że dzisiaj sobota. Niestety muszę się pozbierać, bo mi na koniec braknie tego jednego dnia. -.-
Początek ferii straszliwie leniwy i ponury. Wczoraj o czwartej nad ranem jak wracałam do domu pisałam. Moja pisarska część duszy domaga się ruchu. :D Zresztą nie tylko ona. Palce mnie świerzbią i wyciągają się do modeliny, a nogi krzyczą, że chcą na rower. I wszystko jest możliwe, bo mam dwa tygodnie wolności. Jak nic nie zrobię to oszaleję. :X
Już wczoraj tworzyłam. Niestety mam tylko kilka zdjęć. Pogoda nie pozwoliła mi fotografować na dworze, a w domu w najjaśniejszym miejscu nadal zbyt ciemno było. Żałuję, bo zrobiłam kilka naprawdę ślicznych kolczyków wymagających światła. Dopóki nie wrócę do babci nici z innych zdjęć. Wszystko tam zostawiłam. :F
Mam naprawdę świetny pomysł na zdjęcia biżuterii, żeby je nieco urozmaicić. A póki co milczę. Jak zrobię i się udadzą to pokażę efekty i szerzej objaśnię o co chodzi. ;)
Wczoraj czytałam bardzo fajną książkę. "Pomiędzy światami". Już w połowie byłam zaryczana jak dziecko. Nie wiem czy na tą książkę wszyscy tak reagują czy ja po prostu miałam chwilowego doła i siłą rzeczy potoki łez mi się uruchomiły. Będę to testować na młodszej. :P Ale tak czy siak polecam, bo ta książka to nie takie hop siup, ale procesy myślowe uruchamia.
Rany, zapewne żadna nie przeczytała i raczej nikt nie skomentuje tego. Dorzucam więc do tego interesu trochę muzyki. :D


Była któraś na Orange Warsaw Festiwal? Bo nie wiem czy bilety były już w takiej kosmicznej cenie czy w tym roku im rozum odjęło. A tak chciałam zobaczyć Florence + The Machine. :\ 
Całuję ;*

17 sty 2014

Inspiracje # 26

Dzisiejsza pochmurna i bardzo deszczowa pogoda uniemożliwiła mi zrobienia zdjęć biżuterii. Za to podrzucam wam comiesięczne inspiracje. :D
Motywem przewodnim ustaliłam Steampunk. Styl, który od dawna mnie interesuje. Kręcą mnie te wszystkie trybiki, zębatki i stroje z epoki wiktoriańskiej. Czasem się zastanawiam czy nie zacząć tworzyć w tym kierunku. Niestety chwilowo brak mi czegokolwiek do rozwinięcia tego. Chyba, że któraś ma jakieś takie mechanizmy, nienadające się do użytku innego niż sztuka. ;)

Steampunk- steampunk - ☮k☮

JHA - Unique Watch Made in Japan - Mechtopia I | Kusuyama

FASHION | via Facebook

SALE Gothic Steampunk Adjustable Ring Butterfly Skull by SiriusFun

keys

Steampunk - beautiful! #Steampunk #SteampunkClothing #SteampunkFashion

steampunk

Steampunk Necklace - Steampunk Neo Victorian Spider with Aquamarine Swarovski Crystal

Niewiele zdjęć, ponieważ komputer nie chce współpracować chwilowo. :/
Moje województwo właśnie rozpoczęło ferie. Ja niestety jeszcze jutro idę do szkoły. Na szczęście to będzie tylko gotowanie przez pięć godzin.  A potem odpoczywanie przez dwa tygodnie. :D A raczej odpoczynek pomiędzy nauką biologii i matematyki. :/ 
Idę spać. 
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

16 sty 2014

Znów róż

Hejeczka :) co tam u Was? Bo u mnie ostatnio całkiem okeej, w szkole prawie wolne dzisiaj miałam 4 zawodowe i poszłam na konferencję o transplantacji, było nawet okej. Dostaliśmy oświadczenia woli, fajna sprawa, właśnie je wypelniam, a niech ktoś żyje gdybym ja zaniemogla :)
Dzisiaj shamballa z pięknymi różowymi koralikami. Jak tylko je zobaczyłam od razu się w nich zakochałam ;D



Lecę się uczyć biologii :) zawalilam najłatwiejszą kartkówkę jaka była :( trzeba poprawić ocena na nowy semestr leci więc trzeba dobrze zacząć ;D

15 sty 2014

Naszyjnik My Chemical Romance

Jestem leniwiec. Chociaż kto by poszedł na jedną, pół godzinną lekcje matematyki. :D A zaraz potem poszedł na zakupy i wsiąkł na cztery godziny... Nie ważne. :D Ważne, że kupiłam czarny lakier, na który polowałam jakiś czas. ;)
A propos czarnego. Pod ten klimat jest dzisiejszy naszyjnik z moim jedynym słusznym i ukochanym zespołem. :D Nie wiem czemu wcześniej nie zrobiłam takiego naszyjnika. Cóż, najważniejsze, że już go mam. :)




Jestem lekko śpiąca. Idę robić notatki z biologi. A potem będę rysować. :)
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

14 sty 2014

Kolczyki pomarańczowe kwiaty

Prawie śpię. Dodaję post i biorę drzemkę, jutro mam tylko matematykę i w dodatku skróconą. Całe szczęście. :D Czasem się cieszę z tego braku lekcji, a czasem mnie to męczy. W końcu chciałabym się czegoś nauczyć. xD
Dzisiejsze kolczyki inspirowane naszyjnikami Bezsennej Meg. Nie wyszły szałowo jak jej biżuteria, ale miałam do zużycia te koraliki. Nie lubię jak coś mi zalega.






Obejrzę sobie Herkulesa, a co! :D Powrót do dzieciństwa zawsze dobrze robi. :)
Trzymajcie się.
Całuję ;*


13 sty 2014

Kolczyki śnieżynki


Czuję się lekko wykończona. Jeden dzień weekendu zleciał mi lotem sokoła. Ziuu... i już trzeba się budzić do szkoły. W dodatku wczoraj ruszyłam tyłek i zaczęłam ćwiczyć. Zakwasów nie mam, bo tylko trochę się porozciągałam, ale troszkę mnie mięśnie nóg ciągną. :)
Zaraz muszę ogarnąć biologię i towaroznawstwo, a potem będę trenować rysunki. Wreszcie wiem co chcę w tym roku osiągnąć. I w końcu przestanę marnować czas na internetach. :D 
Tym razem może już nie tak świąteczne, a zimowe kolczyki. Ten brokat mi się na nich bardzo podoba i ogólne kolor, mimo że szaro-biały. :)
Ha! Dzisiaj rano miałam śnieg na trawniku przed domem. :D Troszeczkę, malutko, ledwo ledwo, ale był. :3




Rany, jakbym założyła oddzielnie blogi na każdy interesujący mnie temat nie wyrobiłabym się. Ostatnio chciałam zrobić fotograficzno-rysunkowy, a wcześniej miałam mieć też z moimi opowiadaniami. Teraz mam ochotę na fitnessowy. Ale nie. Moja miejscówka zostaje, jak sobie wyobrażam, że miałabym projektować nowy blog to bym oszalała. xD
Trzymajcie się. 
Całuję ;*