12 sty 2012

Jestem chora. :( Gorączka , dreszcze i takie tam inne sprawy . W szkole sprawdzianów co nie miara, więc po powrocie będę miała przekichane. Oczywiście jak zwykle są też plusy tego wszystkiego. Wreszcie usiadłam do lepienia. Dzisiaj postu modelinowego nie będzie, bo przed chwilą mi się wypiekły.
I . . . Tak! Udało mi się wreszcie znaleźć rękaw do dekoracji . Nie wiedziałam, ze żyje na takim zadupiu -.-
Nareszcie będę mogła robić babeczki. takie normalnie, apetyczne, a nie dziwolągi . ;) Na razie się uczę układać silikon , ale za jakiś czas rozpocznę produkcję babeczek . ^^

Idę spać. Dobranoc, choć jest dopiero 19 .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D