21 lut 2012

Modelina i coś jeszcze



Mam nową manie. Robienie kolczyków nie-modelinowych.
Dopiero zaczynam, więc oczywiście nie będzie szału. 
Mam zamiar jednakowoż rozwijać się i pod tym względem xD 


P.S. Przepraszam za jakość zdjęć. Musiałam się posłużyć aparatem koleżanki. Gorszym szmelcem od mojego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D