29 lip 2017

Wkrętki delikatne róże

No na razie tutoriali nie będzie. Cienka jestem w filmowanie i nie wiele widać z tego co robię albo wkładam głowę w kadr, albo mam oświetlenie do kitu i jeszcze mniej widać. Potrzebuję tutorialu jak robić tutoriale. xD Ale nie poddam się, niektórych moich pomysłów na internecie się nie znajdzie, więc może komuś coś się przyda. :) 

Jak zawsze z końcówki modeliny ulepiłam różyczki. Tak sobie je robiłam, bez żadnego pomysłu co konkretnie wyjdzie. Zostało mi trochę zielonej rozwałkowanej, więc położyłam jedno na drugie i uznałam, że wygląda to znośnie. :) Są dosyć małe, ale wkrętkom to odpowiada. 




Wracam do szkicowania, bo moje alkoholowe markery do mnie lecą i fajnie byłoby już umieć co nie co nimi namalować. xD
Miłego dnia!
Całuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D