24 maj 2017

Kolczyki chwosty część trzecia

Wpadłam na genialny pomysł odświeżenia wszystkich zdjęć biżuterii na sklepie. Czasami powinnam się stuknąć w głowę za takie rzeczy, bo tonę zawalona foliowymi torebeczkami, a później czeka mnie mordęga przerabiania tego wszystkiego, o dodawaniu na stronę nie wspomnę. Notka do mnie z przyszłości - podziel sobie robotę na części, inaczej wykorkujesz od własnej głupoty. Z przyjemnością robię sobie przerwę na napisanie posta i nie wiem czy dzisiaj wrócę do fotografowania, chyba zostawię to jak jest na stoliku. Herbatę mogę postawić sobie na podłodze, nie szkodzi. :'D 

Woah, to już ostatni frędzlowy post. Dotarliśmy do końca. :D Na najbliższy rok starczy mi chwostów, są fajne, ale bez przesady. Nie wiem czy nie zrobiłam źle dodając je w takiej ilości na raz, ale teraz już po ptakach, nie ma co. Zdjęcia na uszach dodam na fanpage oraz do sklepów, bo edytowanie postów mija się z celem, a tych zdjęć jeszcze nie zrobiłam. xD
Jak zawsze dostępne są tutaj: http://srebrnaagrafka.pl/sklep/spalonaartystka oraz Mała Fabryczka , gdzie jeszcze przez dwa dni obowiązuje kod rabatowy -15% na hasło "DzienMamy". :D





Dziękuję wam dzisiaj za uwagę i zapraszam w sobotę. 
Miłego dnia!
Całuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D