26 paź 2016

Bordowe róże

Pracuję, oglądam seriale, układam puzzle, idę spać. To nawet nie jest przerwa od kreatywności, to odcięcie zasilania. :V Bardzo ciężko wdraża mi się nowy plan dnia, muszę chyba wrócić do aplikacji od motywacji inaczej przestanę robić cokolwiek. Chwilowo jeszcze się urządzam, więc nie mam mojego biurka ani pudła z modeliną, więc będę lecieć na wrześniowej serii, bez przeplatania zimą. :'D

Staram się znaleźć własny styl w tworzeniu róż, ale długie przerwy nie pomagają. :C Udało mi się zrobić w ostatnich chwilach dnia zdjęcia, które są - mam nadzieję - nieco wygodniejsze w odbiorze niż te do sklepu. :)




Napisałam dosłownie kilka zdań, bo jestem wydrążona z kreatywności. :V
Miłego dnia!
Całuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D