4 wrz 2012

Kolczyki w białe ciapki

Nie są idealne. Ani nawet ładne. Chociaż prezencja na uchu nie jest zła.
Dziś w zasadzie pierwszy dzień nowej szkoły. Nie mam pojęcia czy poradzę sobie w miejscu, które pierwszy raz na oczy widzę. xD
Trzymajcie kciuki jak i ja za was trzymam.

Spokojnie, mam coś ciekawszego do pokazania. ;) Na przykład zegarek, który pokazywałam w lipcu. Troszkę mi się zeszło z kombinowaniem co z nim zrobić. Najpierw miałam wstawić obrazek, ale zrezygnowałam, ponieważ nie wyglądało to ciekawie. Potem skleiłam razem wieczko i obudowę. Wyglądało to dosyć ... dziwnie. Teraz zrobiłam totalny sajgon, ale konkrety w weekend. ;P
Całuję ;*
Pz

8 komentarzy:

  1. Fajne kolczyki :D
    a te kropki robiłaś korektorem ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Poradzisz sb, przeżywałam to w tamtym roku:) teraz druga liceum, tak to szybko leci:) trzymam kciuki:D heh fajne, jeden większy, drugi mniejszy:D

    OdpowiedzUsuń
  3. nie było mnie na rozpoczęciu, tylko od razu w sali ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. mogłaś bardzie popracować nad kropkami, ale pomysł sam w sobie jest git :D zap. na rozdanie :3

    OdpowiedzUsuń
  5. oj nie mam, bo nie podaję adresu ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. życzę powodzenia w nowej szkole. ; )

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D