Dzisiaj coś innego. :D Mianowicie motyle, które robiłam własnoręcznie.
Rysowałam i wycinałam je przez całą płytę P!ATD "Pretty Odd." i pół MCR " The Black Parade" , a gdy kończyłam przyklejać kończyła mi się przedostatnia piosenka na "21st Century Breakdown" . Czyli zeszło mi z tym dosyć długo. xD
Nie lubię dodawać jednego zdjęcia, dlatego wrzuciłam jeszcze jedno - artystyczne. xD Zrobione zanim przykleiłam wszystkie motyle jak widać. :)
Rysowałam i wycinałam je przez całą płytę P!ATD "Pretty Odd." i pół MCR " The Black Parade" , a gdy kończyłam przyklejać kończyła mi się przedostatnia piosenka na "21st Century Breakdown" . Czyli zeszło mi z tym dosyć długo. xD
Najpierw ściana "bez" motyli, obok już z nimi. ;P
Caluję ;*
Fajny pomysł ;3
OdpowiedzUsuńświetnie to wymyśliłaś! :D
OdpowiedzUsuńFajne. Z czego one są :)?
OdpowiedzUsuńZ brystolu. ;)
OdpowiedzUsuńPięknie! Od razu inaczej :) Uwielbiam takie małe-wielkie zmiany :)
OdpowiedzUsuńMotyle zawsze fajnie wychodzą :) Super pomysł, czym przyklejałaś je do ściany ?
OdpowiedzUsuńto jest coś:D
OdpowiedzUsuńlol, jakie fajne! :D
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda! :D
OdpowiedzUsuńświetne! :)
OdpowiedzUsuńwidać, że się napracowałaś :DDD
zapraszam do mnie :*
swietna ozdoba :D aż mi sie przypomnialo jak ja tworzylam kiedys przy mcrze :D
OdpowiedzUsuńŚWIETNE!!! Jak się nie mylę pewnie w każdej chwili można odkleić.(duży plus, ja mam na ścianach koty, których niestety odkleić się nie da)
OdpowiedzUsuńTwoje motylki są bardzo oryginalne, gdy ktoś wejdzie do pokoju od razu je zauważy. :)
Pozdrawiam cieplutko Modeliniec :)
bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuń