Nie jestem w stanie myśleć. Właśnie wróciłam z Komuni kuzyna i każda komórka mojego ciała skupia się na trawieniu tego wszystkiego co w siebie wepchnęłam. ._. Przez najbliższy tydzień omijam słodycze z daleka.
Kolczyki są bez szału. Kombinowałam kolor, kombinowałam, aż w końcu zamiast mięty w jakimś nieokreślonym odcieniu wyszło mi morskie. Jakoś nie lubię tego koloru. :< A pomysł koronki Tynkowy.
W piątek stuknęło mi półtysiąca postów i 30 tys. wejść. Huh, szybko minęło. o.o
Całuję ;*
podobają mi sie :)
OdpowiedzUsuńświetne są!!! ;))
OdpowiedzUsuńJaki bajer XD Kolorek ładny ^^
OdpowiedzUsuńPrześliczne <3
OdpowiedzUsuńKolor obłędny :)
OdpowiedzUsuńA ja jak zwykle jestem zauroczona Twoją twórczością ;) świetnie ):
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek:D Przypominają mi muszelki ^^
OdpowiedzUsuńfajne kolczyki ;) ładny kolor
OdpowiedzUsuńŚliczne. : )
OdpowiedzUsuńMnie się podobają, efekt interesujący, no i kolor super :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;3
śliczne są, a mi akurat kolor się podoba:D
OdpowiedzUsuń