Ostatnio postawiłam na akwarele. Nadal nie kupiłam nowych, ale stwierdziłam, że jestem w stanie chociaż częściowo ożywić te, które mam. Nie jestem najlepsza w te klocki, uzyskanie czegoś więcej niż malunek 3-letniego dziecka to jak na razie nieosiągalny wyczyn. I bardzo się z tego cieszę, wreszcie się uczę czegoś nowego. :D Jak tylko rozkimie jak ładnie zeskanować obrazki to się pochwalę tymi bazgrołami. Oczywiście nic oryginalnego z nich, wszystko z tutoriali, aby jak najwierniej odwzorować i mieć jakieś odniesienie co do mojego poziomu. :')
Dzisiaj taki prosty breloczek. Wyszedł całkiem uroczo, w pełni zasługa zawieszki od Kicy. :)
Szkoda, że nie mam w mieście jakiś twórczyń, bo miałam pomysł na wspólne tworzenie z półfabrykatów, z których nie wiemy co można zrobić. Niestety, może ktoś inny wykorzysta ten pomysł.
Zgłoszenie do podaj dalej dostałam od jednej osoby, ale już nie czekam dłużej. Paczkę wyślę na tygodniu. :)
Miłego dnia!
Całuję :*