11 gru 2016

Chwilowy zastój

Dobra ryby, laptop postanowił zrobić strajk, więc nic za bardzo nie mogę zrobić. Pisanie z poziomu telefonu jest ciut nie wygodne i nie mam żadnych zdjęć ani nowych prac, bo ostatnie dni przeumierałam pod kołdrą (dalej to czynię). Ogłaszam, że z jakiś tydzień będzie przerwa. Piszę to, bo może osoby, które coś u mnie zamówiły i zastanawiają się czy w ogóle widziałam - jeśli na dawandzie to widziałam, jeśli e-mail czy wiadomość na fanpage'u to mogą być drobne problemy, ale postaram się w jakiś sposób zobaczyć kto coś chciał. :) 
Zostawiam was z Tereską, kotem z mojej pracy, który pilnuje porządku. :3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D