...Vicious Pansy.(fanpage)
Ostatnimi czasy poznaję już mniej osób, które zachwycają mnie swoją działalnością czy to blogerską, czy artystyczną. Dlatego też od dłuższego czasu ta seria leżała nietknięta nowym postem, ale jak idzie się domyślić znalazłam kogoś, kto idealnie wpasowuje się w temat. :)
Odkąd mam instagram często trafiam na posty ludzi zajmujących się rysowaniem z mniejszym lub większym powodzeniem. Sama nie jestem w tym nawet trochę dobra, ale mam dosyć wygórowane wymagania względem tych, którzy tworzą.
Chociaż wspomniałam instagram to Vicious Pansy poznałam przez twitter. Jest to tak jakby mój internetowy znajomy, jak to na twitterze bywa. Jego prace to zdecydowanie moja estetyka, mają w sobie coś, co przykuwa uwagę. W sporej części są to fanarty, ale czy to źle? Są równie świetne jak prace bez konkretnej inspiracji. Osobiście moją aktualnie ukochaną pracą jest fanart Syriusza, mogłabym go sobie wydziarać, ale nie przesadzajmy. :'D
Może powiecie, że to nie jest światowy poziom, bo to trzeba przyznać, ale nie szkodzi. Wiecie co jest ważniejsze? Żeby przy każdej pracy, którą wrzuca widać postęp i czekam aż któregoś dnia pokaże coś co spowoduje, że będę chciała mieć dom tym optapetowany. :D
Po naładowaniu się sztuką idę teraz sama przemienić się w coś ładnego, bo dzisiejszy wieczór spędzam z kumpelą i kilkoma jeszcze mi nie znanymi ludźmi. :D
Miłego imprezowania! :D
Całuję :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.
Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.
Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.
Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D