4 lut 2020

Cóż za biżuteria powstała w styczniu?

No dobra, powstało o wieeele więcej, ale nie mam jeszcze zdjęć wszystkiego. Nawet nie mam wykończonych do końca. Po zrywie twórczym przyszedł mi czas na siedzenie i patrzenie się na to co zrobiłam. xD Skupiłam się na robieniu mojego instargama na ładnie, ale i z tym utknęłam, bo pogoda jest fatalna. Zapraszam odwiedzić go, w najbliższym czasie wszystko co zrobiłam w styczniu tam spłynie - https://www.instagram.com/spalona.artystka/
Widzimy się wkrótce, postaram się jak najszybciej podrzucić styczniową biżuterię, zanim skończy się luty. ;) 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D