Przyznam, że ostatnio mam sporo różnych spraw do załatwienia na głowie, 13 kwietnia zdałam prawo jazdy - to z tych pozytywnie zakończonych spraw. :D Ale reszta jest w toku i chodzę i się stresuję dzwonieniem w miejsca, chodzeniem po urzędach i innych takich. Wolałabym przeżyć ślub jeszcze raz, bo to było o wiele przyjemniejsze wydarzenie, mniej stresujące niż to co mam teraz. :')
Niestety za obecnym stanem rzeczy idzie też brak chęci do tworzenia i w sumie brak pomysłów. Liczba stworzonych rzeczy jest ciut większa niż myślałam, ale nadal biednie. Czy jeszcze kiedyś wrócę do jakiegoś twórczego stanu to nie mam pojęcia, taki sierpień zeszłego roku był bardzo fajny, mogłabym tak co kawałek powtarzać takie twórcze szaleństwo. xD
Jak zawsze przypominam - żeby być ze mną bardziej na bieżąco zapraszam na instagram
Jest też już uruchomiony mój sklep, który powoli zapełniam dobrocią - SKLEP
Całuję :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.
Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.
Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.
Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D