Nikomu nie trzeba przypominać co dziś za dzień. Cudowny i wyczekiwany piątek. I nareszcie mogę zasnąć z książką i w ubraniu nie martwiąc się, że następnego dnia nie dam rady doprowadzić wyglądu do stanu jako-takiego. ;D
Ramkę widziałyście już tu. W upalny, lipcowy dzień z nudów przerobiłam ramkę, a teraz w zimny, marcowy wieczór przerobiłam przerobione. Sznureczek, na którym wisiały kolczyki się urwał i musiałam wykombinować co zrobić, bo inaczej biżuteria musiałaby skończyć w pudełku. Z pomocą przyszła Zszywka.pl i jedna z inspiracji. Firankę o drobnych oczkach znalazłam, opakowanie magika miałam na zużycie, więc nie było większego problemu.
Zdjęcia robione wcześnie rano, więc nie grzeszą jakością.
Ramkę widziałyście już tu. W upalny, lipcowy dzień z nudów przerobiłam ramkę, a teraz w zimny, marcowy wieczór przerobiłam przerobione. Sznureczek, na którym wisiały kolczyki się urwał i musiałam wykombinować co zrobić, bo inaczej biżuteria musiałaby skończyć w pudełku. Z pomocą przyszła Zszywka.pl i jedna z inspiracji. Firankę o drobnych oczkach znalazłam, opakowanie magika miałam na zużycie, więc nie było większego problemu.
Zdjęcia robione wcześnie rano, więc nie grzeszą jakością.
Całuję ;*
Pomysł fajny. Ale ja wolę trzymać biżu w pudełeczkach. Nie czarnieje.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł ^^
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :) ciekawe to wygląda.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie :)
Super! Może kiedyś takie zrobię ;)
OdpowiedzUsuńFiranka ? Nigdy bym nie pomyślała o czymś takim xD
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ja mam na to masę pudełek.
super pomysł
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dopiero zaczynam podróż z blogowaniem. :)
www.DOLCESUENO.blogspot.com
łii, ale fajne, ja wolę chaos! <3
OdpowiedzUsuńWOW! fajnie to wygląda :*
OdpowiedzUsuńTeż mi pasuje się zaopatrzyć w taki stojak na kolczyki:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, obserwujemy?;>
kuferekczekolady.blogspot.com
Ale super! :D
OdpowiedzUsuń