Złapałam wifi z telefonu i jestem. :) W sumie jakoś szczególnie nie barakowało mi was, bo ostatnio słabo się wysypiam i jak tylko wracam do domu to walę w kimono i nawet na lekcje za specjalnie nie mam czasu.
Kolczyki zrobionę z prawdziwych agatów. Odkąd pamiętam kamienie walały się w starej cukierniczcę to zgarnęłam je kiedyś i już kilkakrotnie tworzyłam z nich. Ta para nie pójdzie na sprzedaż tylko dam je mamie do kompletu z naszyjnikiem, który stworzyłam już dawno temu.
Kiedy ten tydzień minął? o.o
Mam bardzo zgraną klasę. Tak, że mam ochotę parę osób tępym narzędziem w głowę zdzielić. -.-'
Całuję ;*