Stres. Koszmarne ogromny stres. Jutro wyjeżdżam na praktyki. Umrę. ._.
Z racji mojego braku jakiegokolwiek innego nastroju niż żelazna łapa na żołądku post będzie ubogi w tekst.
Moneta z sercem była bransoletką, ale całkowicie mi się nie spodobała. Z racji, że dostałam lekkiego świra na punkcie zaplatania rzemieni wymieniłam jej podstawę i mamy plecioną bransoletkę z owym sercem.
Truskawki, badminton, rower, knedle, Dni Tomaszowa. Skrót.
Klik znaczniki.
Całuję ;*
Prześliczna ♥ i kolorki typowo letnie xD
OdpowiedzUsuńPrzepiękna nosiłabym :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładna! Bardzo letnia!
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorystyczne i piękny łącznik
OdpowiedzUsuńNie stresuje się, na pewno będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńUroczo wygląda ta bransoletka :3
Super! Świetny pomysł na przymocowanie medalionu.
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńcudowna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna♥♥♥
OdpowiedzUsuńOjjoojj, biedna Zuzia :C
OdpowiedzUsuńŻyczę miłych praktyk ! :))
A bransoletka nawet fajna, jednak jak serduszko - jest fantastyczne, tak rzemyk nie do końca do mnie przemawia.
*.*
OdpowiedzUsuńjulcia102030.blogspot.com
bardzo ładna bransoletka, chociaż dodałabym inne kolory rzemieni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Prześlicznie się prezentuje ^^
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńściskam
Ale śliczna <3
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
Wyszła cudownie, i tak słodko :>
OdpowiedzUsuń