Mgła jak mleko, zero życia na zewnątrz, a w domciu ciepło, świąteczna muzyka i kot śpiący na kolanach. :D W sumie widok za oknem można powiedzieć, że też świąteczny, bo biało. Szkoda tylko, że nie od śniegu. :< Siedzę sobie z tym kotem na kolanach i lepię kolejne świąteczno-zimowe biżuty. Za godzinę muszę się zwijać na autobus, więc nie zdążę sfotografować tego co zaraz wypiekę. A uważam, że wyszły mi całkiem fajne rzeczy. Na tą chwilę jadę samymi naszyjnikami. xD
Trochę zimowo - świątecznych klimatów oraz dodatek, bo niedawno oglądałam "Władcę Pierścieni" i śmieszy mnie ten obrazek bardzo - bardzo. :3
Trochę zimowo - świątecznych klimatów oraz dodatek, bo niedawno oglądałam "Władcę Pierścieni" i śmieszy mnie ten obrazek bardzo - bardzo. :3
Muszę odpakować deserowe Skittelsy, bo chodzi za mną coś słodkiego i nieco innego. :D
Miłego dnia!
Całuję ;*
kocham nastrój świąteczny :)
OdpowiedzUsuńWspaniale ! ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia! niedługo też chyba zrobię taki post - bardzo mi się spodobał:)
OdpowiedzUsuńU mnie też mgliście... aż nie chce się wychodzić z łóżka...
OdpowiedzUsuńA ja powiem tyle, że mgła i deszcz to idealna pogoda dla mnie, więc się z niej cieszę! Chociaż nie pogardziłabym śniegiem :<
OdpowiedzUsuńInspiracje świetne <3
OdpowiedzUsuńHaha, no nie mogę, z tym loreal to mocne xD
OdpowiedzUsuńJa kocham oglądać takie świąteczno-zimowe zdjęcia, gdzie dominuje biały puch, światła i w ogóle wszystko wygląda magicznie :)
Nie mogę się doczekać zdjęć Twoich świątecznych biżutów. Uwielbiam świąteczną biżuterię, uważam, że jest taka słodka i baśniowa :)
OdpowiedzUsuńAch! Gdyby tylko jeszcze trochę śniegu się pojawiło, to byłoby już prawdziwie świątecznie.
OdpowiedzUsuńHaha, Gandalf. :D Ja nigdy nie rozumiałam o co chodzi w tym Władcy Pierścieni. Ostatnio oglądałam Hobbita i wreszcie co nieco zaczaiłam z tego świata. ;D