Zrobiło się bardzo przyjemnie w domu. Wiatr sobie hula po pokojach, a słońce nie oślepia. Na dworze jest nieco może za duszno, o czym się przekonałam, gdy wybrałam się wczoraj na rower, ale nie szkodzi. Bardzo mi się podoba jak jest. Wreszcie coś mi się chce, co patrząc na ostatnie pół miesiąca jest zaskakujące. Lista rzeczy do zrobienia powoli w końcu maleje, a ja nareszcie czuję, że nie marnuję czasu! Piękne uczucie, każdemu polecam. :D
Naszyjnik miał swoją wersję pierwszą, którą zrobiłam cztery miesiące temu. Jak wtedy pisałam chcę nosić ten kamień na szyi, ale poprzednie "wiązanie", jak to ujmę, było raczej zbyt liche, ponieważ kamień swoje waży. Teraz jest zasadniczo lepiej, bo ciężar nieco się rozkłada, ale nadal nie jest najlepiej. Cóż, mam tylko nadzieję, że jakby ten kryształ spadł z dużej wysokości to on się nie uszkodzi. xD
Dla ciekawych - kamień kupiłam w Korallo. :D
Mam nadzieję, że korzystacie z wolne w pełni i nie dajecie się pogodzie. :D
Nie hejtujecie jak coś, zgodziłam się na współpracę z Dresslink. :D A wiecie dlaczego? Bo mają cosplayowe peruki. xD Jak jest szansa zamiast kupować to dostać to ja chętnie. xD
Nie hejtujecie jak coś, zgodziłam się na współpracę z Dresslink. :D A wiecie dlaczego? Bo mają cosplayowe peruki. xD Jak jest szansa zamiast kupować to dostać to ja chętnie. xD
Miłego dnia!
Całuję ;*
Bardzo PR
OdpowiedzUsuńZyjemny blog zapraszamy na mój. Wisiorek jest śliczny, ja również uwielbiam jak w pokoju jest przeciąg ;*
Wiw-blogg.blogspot.com
Szczerze - kiedy po raz pierwszy raz zobaczyłam tego typo naszyjniki z kamieniami miałam wobec nich wiele mieszanych uczuć. Nie wydawały mi się na tyle fajne by móc je nosić na szyii. Jednak teraz jak przyglądam się twojemu wisiorkowi muszę przyznać że wygląda to bardzo klimatycznie i uroklowie :D
OdpowiedzUsuńPiękny wisiorek. Ja też lubię leciutkie i delikatne naszyjniki. :)
OdpowiedzUsuńkamień ładny, ale wygląda na ciężki, co dla mojego zaharowanego karku byłoby niezłym kłopotem :P
OdpowiedzUsuńteż nie zdecyduję się na białą sukienkę, bo to jednak już trochę przereklamowane :D może w końcu znajdę coś fajnego :P
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie ♥ mnie dopadł kryzys twórczy i lenistwo wakacyjne i kolejny dzień zleciał na prawie nicnierobieniu... Oprócz łażenia po drzewie i zbierania wiśni na działce xp
OdpowiedzUsuńŁadny naszyjnik
OdpowiedzUsuńŁadny - prosty, acz ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą - bardzo podoba mi się Twój wystrój na blogu!
Kamień wydaje się być faktycznie ciężki, ale mimo to nie traci na uroku, bardzo mi się podoba.:) no i mam nadzieje, że któregoś dnia znajdziesz idealny pomysł na wiązanie:D
OdpowiedzUsuńPoza tym, nie ma co hejtować, skoro los daje to trzeba brać, ja też ostatnio (właściwie wczoraj) podjęłam decyzję o współpracy:D
Świetny naszyjnik :D Wydaje mi się, że z takim wiązaniem wygląda nawet lepiej, niż z tym poprzednim. Mam nadzieję, że będzie się dobrze trzymał :)
OdpowiedzUsuńCudowne! Taki fajny elegancki naszyjnik!
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńŚwietny! :) Marzy mi się taki naszyjnik z kryształem :) Gdzie można taki kryształek kupić? ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję bo widzę jak wiele miłości (i czasem pewnie nienawiści hihi) w to wkładasz!
Pozdrawiam i zapraszam na nowy post:
Hanyvia(click) :)