W biegu, nic nowego. Spędziłam dzisiejszy dzień w pracy i już nic mi się nie chce, koniec dnia. Najchętniej poszłabym już spać, ale jest zdecydowanie za wcześnie.
Nie są super, ale jak nie zacznę cokolwiek lepić to nic nie będę. A wszystko jest lepsze od niczego. Zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie. :)
A to mój ulubiony okruch lata z tego roku. Widok na Pięć Stawów z niebieskiego szlaku na Morskie Oko. Miła ścieżka, na której mój kolega o mało nie wyzionął ducha. xD
Zdjęcie zgłaszam do Art-piaskownicy. :)
To tyle na dzisiaj, idę coś zjeść. :P
Miłego dnia!
Całuję :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.
Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.
Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.
Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D