Dzisiejsza pogoda wpływa na mnie fatalnie. Czuję się jakoś mniej. Mniej wszystko. A to tylko przez chmury i trochę mrozu. :/
Moje bardziej świąteczne kolczyki. Uwielbiam lepić renifery. Tegoroczne są wytworem na podstawie mojego rysunku, który gdzieś zaginął, ale to nie szkodzi. :D Osobiście uważam, że wyszły mi całkiem słodziaszne. :3
Rozkminiam nowe tło do zdjęć. Ciężko robić czarnym rzeczą zdjęcia na czarnym tle. :X
Pierniczki upieczone? Choinka przystrojona? Prezenty pochowane? :P
Trzymajcie się.
Całuję ;*