2 lip 2016

Dusik boho

Próbowałam nagrać timelapse wschodu słońca i przez to teraz jestem nie do życia. Niestety cholerstwo się nie nagrało, bo okazało się, że brakuje mi pamięci w telefonie i wyskoczył błąd. Powiedzieć, że jestem wkurzona to eufemizm roku. :V Jeden plus to to, że obejrzałam sobie vlogi Gonciarza. Naprawdę dobre są. Chyba jedyne dobre co jest na polskim youtube. Dobra, The Boobskie też są spoko. :D Dowiedziałam się też, że w nocy jestem najbardziej twórcza jeśli idzie o teksty. Serio, mimo, że teraz ich nie pamiętam najlepiej, bo jestem zmęczona, to wiem, że były dobre. xD

Ustalmy, ten rodzaj biżuterii jest naprawdę fajny i wygodny, mimo że siedzi blisko szyi. Zawsze można go zamienić w bransoletkę i jest kompletnie unisex. Na razie to ostatni taki naszyjnik, bo chcę się skupić na tworzeniu czegoś innego, ale nie obiecuję, że jeszcze do nich nie wrócę. :'D






Na fanpage'u założyłam kolejny album poświęcony tym razem kaboszonom. Wydaje mi się, że tak łatwiej przeglądać niż po rodzaju biżuterii. :)
Miłego dnia!
Całuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D