9 lut 2017

Inspiracje #54

Kiedy tak zastanawiam się kim jestem dochodzę do mało miłych wniosków. Jestem artystką, której problem jest taki, że nie posiada motywacji do działania. Więc technicznie gdy nie tworzę jestem nikim. A że moja motywacja praktycznie cały czas jest znikoma to wniosek jest nieprzyjemnie prosty. Na szczęście posiadam fascynującą umiejętność nie zastanawiania się nad sobą dłużej niż przez kilka minut, to pomaga, chociaż motywacji to nie przywraca nic a nic. Zanim przestanę myśleć jedno mam pytanie do siebie - kim byłabym, gdybym nie tworzyła wcale. Kolejną osobą, która dzieli życie na pracę i przeglądanie fejsbuka oraz telewizję?

Żeby zrobić sobie miło oglądałam ostatnio hafty i trafiłam na wersję wstążeczkowe. Borze szumiący, jakie to piękne! Wiecie, że jestem maniaczką kwiatów, więc tego typu rzeczy przemawiają do mnie. Marzę, że będę miała kiedyś okazję zobaczyć takie cuda na żywo. A byłabym przeszczęśliwa gdybym mogła założyć sukienkę tak haftowaną. :3

Więcej inspiracji tutaj 








Miłego dnia!
Całuję :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D