Wystarczy mi jedna, wolna godzina, kiedy nikogo nie ma w domu, a już mam zmalowane kolczyki, takie coś tam na przybory, prawie gotowe szablony do ubrań, napisany prolog opowiadania i przeczytana książka. Ludzie, ja chcę mieszkać sama. :O
Nie mam pojęcia czy już pokazywałam te żabki. Z całą pewnością są wystawione do sprzedaży na SA. Robiłam je już jakiś czas temu. Proste, urocze (mam nadzieję) i nie największe.
Uwielbiam swoją pomysłowość co to teł do zdjęć. xD
Nie mam pojęcia czy już pokazywałam te żabki. Z całą pewnością są wystawione do sprzedaży na SA. Robiłam je już jakiś czas temu. Proste, urocze (mam nadzieję) i nie największe.
Uwielbiam swoją pomysłowość co to teł do zdjęć. xD
Wracam do malowania, a potem muszę zakolegować się z matematyką. Jutro kartkówka, a ja totalnie nie ogarniam równań wymiernych. To nie dla humanistki... Rany, i jeszcze dwie godziny pisania wypracowania. Jak dobrze, że tak niewiele do wakacji. :|
Trzymajcie się.
Całuję ;*