Nadal czuję się jak połamaniec, ale najgorsze minęło i nie wróci. :D Ta pogoda jest strasznie zdradziecka. Wychodzisz sobie w sukience na dwór, miło i cieplutko, wtranżalasz loda, a tu nagle jak zawieje arktycznym chłodem i choroba gotowa. :/
Nie potrafię zrobić sobie zdjęcia. Nie miał mi kto zrobić, a teraz bluzka jest w praniu. Zasadniczo ją powinnam pokazać na początku, bo ją robiłam jako pierwszą. Jedno serduszko mi się rozmyło. Użyłam za dużo wody na nie. Reszta nie wygląda źle. Nawet jeślibym spaprała robotę to i tak topu szkoda mi by nie było, a tak mam nowy ciuch. :D
Zaraz idę produkować motylki na ścianę, potem muszę ponaprawiać parę biżuterii, a później może w końcu dosiądę się do modeliny. Od dłuższego czasu nic a nic nie stworzyłam. To męczące. :<
Klik znaczniki.
Całuję ;*
Świetna jest ! Trochę szkoda tego jednego serduszka, ale nic, człowiek uczy się na błędach, sama kiedyś użyłam za dużo wody XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczna! też mam zamiar pomalować niektóre koszulki, ale ciągle o tym zapominam ;)
OdpowiedzUsuńświetna ! :)
OdpowiedzUsuńFajna, taka pomysłowa :>
OdpowiedzUsuńMam taką samą bluzkę :P U mnie na bazarku idą takie po dychu, ale ta Twoja to już więcej warta ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna, miałaś bardzo fajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńCudna ta koszulka ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna :D
OdpowiedzUsuńYay! Piękna jest ta bluzka ^^ Bardzo ładne rysujesz serduszka i masz fajny charakter pisma :D
OdpowiedzUsuńSuper. Nawet nie zauważyłam tego jednego dopóki o nim nie napisałaś. Na początku to wgl myślałam,że są fabrycznie zrobione :D
OdpowiedzUsuńŚwietna :D
OdpowiedzUsuńWygląda jak z fabryki ^^
OdpowiedzUsuńSuper wygląda : )
OdpowiedzUsuńŚwietne! Jakich farb używałaś? Bo rzeczywiście wygląda jak robiona fabrycznie, nawet to rozmazane nie rzuca się w oczy. Teraz ludzie chodzą w takich dziwactwach, że nikt nie zwróci na nie uwagi :)
OdpowiedzUsuńCudna jest!
OdpowiedzUsuńA używasz akryli czy do tkanin?
Akrylówek używam, u mnie ciężko dostać dobre farby do tkanin. ;/
UsuńNie przejmuj się rozmazanym serduszkiem, koszulka wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńA akrylówki nie rozmazują się w praniu? Bardzo ładna, podoba mi się :) chętnie bym sobie jakąś zrobiła, ale nie wiem czym właśnie ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
slodkoscihandmade.blogspot.com
Na bawełnie się nie rozmazuje. Przynajmniej po pierwszym praniu. :) Na innych materiałach jestem w fazie testów. ;)
Usuń