Miałam lekcje dzisiaj. Za tydzień również będę mieć, a potem co dwa tygodnie do końca maja. Tak troszkę lipa. Jedyny plus to fakt, że będę miała więcej czasu na tworzenie biżuterii. Minus - będzie mało ulepieńców. Coś za coś. Postaram się przez ferie ulepić tyle rzeczy, żeby było co pokazać przez chociaż miesiąc. :)
O kolczykach poniżej zupełnie zapomniałam. Miałam je schowane w pudełku, a zrobione były przed świętami jeszcze. Takich zapomniany kolczyków mam trzy pary z tą. Mam nadzieję, że świąteczne klimaty prawie trzy tygodnie po fakcie wam nie przeszkadzają. :D
O kolczykach poniżej zupełnie zapomniałam. Miałam je schowane w pudełku, a zrobione były przed świętami jeszcze. Takich zapomniany kolczyków mam trzy pary z tą. Mam nadzieję, że świąteczne klimaty prawie trzy tygodnie po fakcie wam nie przeszkadzają. :D
Zdjęcia nie przytłaczają jakością. Zbyt późno wzięłam się za robienie ich i zanim zgrałam wszystko na komputer słońce już uciekło. Chociaż nie powiem, fotografie z ostatnich trzech moich postów robione były dość późnym wieczorem i wyszły. :)
Nie mam co ze sobą zrobić. Nosa spoza kołdry nie chce mi się wyściubiać. :/
Trzymajcie się.
Całuję ;*
Wydaje mi się, czy masz na zdjęciu takie różowawe włosy?
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne :)
Dobrze Ci się wydaje. :D Są różowawe, były fioletowe. ;)
UsuńZrób poświąteczną wyprzedaż :P
OdpowiedzUsuńJakie śliczne <3
OdpowiedzUsuńnatala-nata.blogspot.com
Śliczne ^^ Zapraszam do mnie na rozdanie
OdpowiedzUsuńŚwietne ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne! :)
OdpowiedzUsuńKolczyki swietne, można znowu powrócic do świąt:)
OdpowiedzUsuńmuliniane-cudenka.blogspot.com
Pozdrawiam:D
Świetne :3
OdpowiedzUsuńŁadne. : ) Mi świąteczny klimat nie przeszkadza, chętnie wróciłabym do tamtych dni. ; )
OdpowiedzUsuń