2 sty 2014

Różowe cudo

Hejeczka, siedzę sobie w szkole, zamulam, nic mnie nie cieszy.. Nowy rok, nowe zmartwienia i kłopoty od razu.. Nie lubię tego, bardzo -.- dobra nie zanudzam, snuje wywody jak zawsze, jeszcze napiszę coś głupiego więc przejdę do bransoletki. Różowa piękność :) jedna z moich ulubionych. Zawieszka zegar dodaje jej uroku :) na żywo kolory są o wiele fajniejsze.


No to chyba na tyle dzisiaj. Jutro też będzie posciątko :D soreczka za tak mała ilość tekstu, nie mam dziś zupełnie siły na nic. :(

10 komentarzy:

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D