23 sty 2014

Kolczyki drewniane kule

Nie wiem co jest, ale cały dzisiejszy dzień chodzę i się denerwuje bez powodu. Miałam w planach zrobienie szablonu Dalii Klaudii, ale nic z tego. Najdrobniejszy błąd wywołuje we mnie rzucanie książkami o ścianę. :| Wiecie, a ja książki kocham i zagięcie kartek normalnie wywołuje we mnie skrajne uczucia. o.o
Kolczyki z tych co prostsze być nie mogą. Dobra, mogą. Lila udowodniła, że dwa koraliki to kolczyki i tego już uprościć się nie da. xD Polubiłam się z tymi kwiatuszkowymi przekładkami i fasetowymi koralikami. :3




Te ferie są jakby ich nie było. Lecą szybciej niż nadążam wymyślać co ja chce robić. :O
Idę zaaplikować sobie coś na uspokojenie i zdrzemnąć się. Nerwy mnie zaraz rozniosą. 
Trzymajcie się. 
Całuję ;*

9 komentarzy:

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D