Nie nadaję się do chodzenia po Galeriach, gdy nie mam kasy. Nagle znajduje się tyle świetnych rzeczy, które w oko nie wpadły dzień wcześniej, gdy jeszcze ta kasa była. :X
Ogólnie wracając dzisiaj z Mokotów złapał nas dość solidny deszcz. Musiałyśmy z Olką wyglądać dla kierowców dziwnie. Jedna z wrapem, druga z Bubbletea, obie uchachne, zmoknięte, z powiewającymi swetrami. xD
Ogólnie zastanawiałam się z czego się śmieje i wyszło mi, że zaczęło się od lęku wysokości. Wiecie, nie mogę poruszać się normalnie po żadnych ruchomych schodach, będących nieco bardziej w pionie, bez zamkniętych oczu. Przechodzenie kładką dla pieszych też nie jest fajnie. I żeby nie paść zimnym trupem, zaczęłam się śmiać. I potem trzymało i mnie, i Olkę resztę drogi. :D
Wygląda ohydnie, jak to robale potrafią. Testowałam możliwości transparentnej modeliny, troszkę się zawiodłam. Muszę się nauczyć robienie bardziej filigranowych plugów. Ten jest wyjątkowo ciężki. :|
Ogólnie wracając dzisiaj z Mokotów złapał nas dość solidny deszcz. Musiałyśmy z Olką wyglądać dla kierowców dziwnie. Jedna z wrapem, druga z Bubbletea, obie uchachne, zmoknięte, z powiewającymi swetrami. xD
Ogólnie zastanawiałam się z czego się śmieje i wyszło mi, że zaczęło się od lęku wysokości. Wiecie, nie mogę poruszać się normalnie po żadnych ruchomych schodach, będących nieco bardziej w pionie, bez zamkniętych oczu. Przechodzenie kładką dla pieszych też nie jest fajnie. I żeby nie paść zimnym trupem, zaczęłam się śmiać. I potem trzymało i mnie, i Olkę resztę drogi. :D
Wygląda ohydnie, jak to robale potrafią. Testowałam możliwości transparentnej modeliny, troszkę się zawiodłam. Muszę się nauczyć robienie bardziej filigranowych plugów. Ten jest wyjątkowo ciężki. :|
Właśnie czytam sobie Wiedźmina. Jestem zdecydowanie jego fanką. Po dwóch książkach wiem, że będę chora jak nie przeczytam reszty. Oby biblioteka posiadała je na stanie, bo w innym przypadku będę musiała kupić sobie wszystkie. :3
Miłego dnia!
Całuję ;*
O fu. O fu. O fu. Jak ja nie cierpię robali. O fu.
OdpowiedzUsuńBubbletea jest niedobra. :P
Mieszałaś transparentną z innymi kolorami, czy pastele albo wsadziłaś inne kolory modeliny do środka? Nie wiem, jak to zrobiłaś. Ja w Wiedźminie zakochałam się już dawno, ale miałam wszystkie części, bo tata był wielkim fanem Sapkowskiego.
OdpowiedzUsuńja na wszelki wypadek nie spaceruję po galeriach jak nie mam kasy ;) bo to tylko frustruje ...
OdpowiedzUsuńBubble tea jest niesamowita, ale chyba bardziej wolę opcję z żelkami, niż z kuleczkami :D Żelki mają wyrazistszy smak :D
OdpowiedzUsuńPamiętam moje pierwsze spotkanie z modeliną transparentną. Myślałam że to biała... I po upieczeniu byłam strasznie zdziwiona xd
Świetny♥
OdpowiedzUsuńNo, trochę robal :P Ale gdyby był różowy chyba było by gorzej.
OdpowiedzUsuńJestem dziwną fanką Sapkowskiego- nie czytałam Widźmina, za to kocham trylogie husycką, o któej mało kto w ogóle wie czy czytał. A ja po prostu od zwykłego fantasy wolę fantasy histroryczne, któe Sapcio funduje nam w Narrenturm i kolejnych częściach...
Też mam lęk wysokości- ale jakoś przywykłam, tylko na wieże nie wchodzę :P
haha, ciekawy pomysł:D
OdpowiedzUsuńja czytam (po raz kolejny) Władcę Pierścieni, oj też jestem fanką:)
Wspaniały powysł i świetny efekt...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:D
muliniane-cudenka.blogspot.com
Świetnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńFajny robal!
OdpowiedzUsuńHm fu ale takie ładne fu. XD nevermind...
OdpowiedzUsuńbubbletea tak bardzo chcę spróbować, bo wygląda fajnie. XDD
Też nie lubię chodzić po galerii gdy z kasa krucho.. ;|
OdpowiedzUsuńa tego robala to ja się boje ;o
Bardzo fajne :> Kiedyś muszę spróbować takie coś zrobić :D
OdpowiedzUsuńhttp://modelinove-love.blogspot.com/
Z Mokotowa czy z Galerii Mokotów? :) Niewiele dziwi w Warszawie :P
OdpowiedzUsuńJesteś jeszcze???? Może się spotkamy? :)
Co jak co, ale efekt robala Ci się udał. :D
OdpowiedzUsuńO, Mokotów! Już dłuższy czas nie byłam, muszę w najbliższym czasie odwiedzić. ;D