Moje dzisiejsze przybycie tutaj zostało nieomal zakłócone przez brak porządnych zdjęć. Okazało się, że mimo posiadania wersji roboczych zdjęcia są katastrofalnie ciemne i nieostre. Jutro biorę się za porządne fotografowanie, chociaż prognoza pogody mi nie sprzyja. :/
Zrobiłam bym zdjęcia dzisiaj, ale jestem zajęta kociakiem. Znalazłam wczoraj urocze maleństwo podczas spaceru z kumpelą. Na początku nie miałam w planach zabieranie go z sobą, ale kocię szło za mną przez połowę drogi. Przyszło aż do mnie do domu, zostało przez noc. Teraz moja siostra bawi się z nim, a konkretnie daje się gryźć i drapać. :D Nazwałam go Simba, ale oczywiście nie reaguje. xD
To rzadkie pisanie nie jest w sumie takie straszne, mam dzięki temu jakby więcej energii. ;)
Dziesięć punktów dla tego, kto wymyśli co to może być za kwiat albo co może przypominać. Tak się kończą u mnie zabawy z różnymi modelinami. Miedź z Premo! według mnie wygląda obłędnie, ale trzeba wiedzieć co się chce zrobić. Zostało mi może z centymetr modeliny jeszcze, ale nie mam pomysłu na wykorzystanie. :|
Za niedługo będę uruchamiać sklep na DaWandzie. Ciekawe co mi z tego wyjdzie.
Zrobiłam bym zdjęcia dzisiaj, ale jestem zajęta kociakiem. Znalazłam wczoraj urocze maleństwo podczas spaceru z kumpelą. Na początku nie miałam w planach zabieranie go z sobą, ale kocię szło za mną przez połowę drogi. Przyszło aż do mnie do domu, zostało przez noc. Teraz moja siostra bawi się z nim, a konkretnie daje się gryźć i drapać. :D Nazwałam go Simba, ale oczywiście nie reaguje. xD
To rzadkie pisanie nie jest w sumie takie straszne, mam dzięki temu jakby więcej energii. ;)
Dziesięć punktów dla tego, kto wymyśli co to może być za kwiat albo co może przypominać. Tak się kończą u mnie zabawy z różnymi modelinami. Miedź z Premo! według mnie wygląda obłędnie, ale trzeba wiedzieć co się chce zrobić. Zostało mi może z centymetr modeliny jeszcze, ale nie mam pomysłu na wykorzystanie. :|
Za niedługo będę uruchamiać sklep na DaWandzie. Ciekawe co mi z tego wyjdzie.
Śmigam, muszę się trochę ogarnąć, bo idę z kumpelą kibicować takiemu jednemu, jak będzie grał w tenisa. Ławki przy korcie to dobre miejsce do plotek. ;)
Oczekujcie mnie w sobotę albo niedzielę. :D
Całuję ;*
Zazdroszczę kociaka <3
OdpowiedzUsuńDla mnie to są lilie w nietypowym kolorze :P
Jakby się uparł to trochę do goździka podobne :)
OdpowiedzUsuńA kocie... ojej też bym chciała, ale w kawalerce to nie jest dobry pomysł.
mi przypomina trochę hortensję ;) bardzo fajny kolorek ma :)
OdpowiedzUsuńja właśnie planuję jakiegoś kociaka przygarnąć, bo niedawno mojego samochód potrącił ;(
Kocham koty^^! Wisiorek śliczny<3
OdpowiedzUsuńCoś mi przypomina ale nie mam pojęcia co O.o w każdym razie wygląda interesująco! :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się pięknie! Nieważne czy przypomina jakiś kwiat :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAaaaa, to jest mega!
OdpowiedzUsuńMi to bardziej przypomina jakąś formację z rafy koralowej, ale futurystyczny kwiat to też bardzo odpowiednia nazwa :D
Ten kolor modeliny faktycznie jest niesamowity <3
Osobiście bardzo ładny. :) Z chęcią bym go nosiła :D
OdpowiedzUsuńhttp://modelinove-love.blogspot.com/
Świetny wisiorek :)
OdpowiedzUsuńFajne! Bardzo oryginalne i w sumie to widziałabym to do kilku rzeczy z mojej garderoby ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik. Bardzo mi się podoba :D Obserwuje i zapraszam do mnie. Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło jeśli również zaobserwujesz http://moment-foor-me.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTo mi przypomina taką dziwną zieloną roślinkę, którą mam w ogródku ale nie wiem co to jest :D
OdpowiedzUsuńA koty uwielbiam, kocham, uwielbiam! Są to przeurocze zwierzątka :)
Uhuhu! Kibicowanie? Brzmi poważnie :D
Piękny naszyjnik, bardzo oryginalny :-)
OdpowiedzUsuń