Strasznie czas szybko leci. Przed chwilą był wtorek. Zeszły. I bałam się egzaminów gimnazjalnych. Modne był nk. Nosiłam związane włosy i nie myślałam o farbowaniu na niebiesko. Oglądałam "Gumisie" co niedzielę.
Ależ mnie wzięło na myślenie. Muszę się zacząć wysypiać jak nadal będę taki wspominki sobie urządzać. ;X
Ależ mnie wzięło na myślenie. Muszę się zacząć wysypiać jak nadal będę taki wspominki sobie urządzać. ;X
Przypomniało mi się, że w sumie nie testowałam jeszcze świeczników. xD Niebieski jest półprzezroczysty. Dopiero teraz zauważyłam, że na czarnej koronce są serduszka. C;
W przyszłym tygodniu przejrzę rzeczy do przerobienia i do skończenia oraz może uda mi się pomalować koszulki. Wpadnie nieco nowości. ;)
Całuję ;*
Bardzo fajne te świeczniki :)
OdpowiedzUsuńHmm... Skąd miałaś te pojemniczki? Chętnie spróbowałabym sił w zrobieniu tego, ale znając życie by mi nie wyszło.
OdpowiedzUsuń>.<
Te pojemniczki to świece w szkle z Biedronki po zużyciu. ;D
Usuńśliczne te świeczniki! Ciekawy pomysł ozdobienia ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie bardzo mi się podobają ^^ rzeczywiście czas szybko leci
OdpowiedzUsuńOryginalne :)
OdpowiedzUsuńMi się najbardziej podoba ten pierwszy. I drugi.
Też oglądałam gumisie. I ziarno co niedziela. Najfajniejszy był ten doktorek ;)
pierwszy i ostatni naj ^^
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie koronki <3
OdpowiedzUsuńwszystkie śliczne ;)
OdpowiedzUsuńŁadne. : ) Lubię koronki. ^^
OdpowiedzUsuńTen z białą koronką, taki delikatny - śliczny jest. <3
OdpowiedzUsuńten pierwszy i niebieski mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńSą super ^^
OdpowiedzUsuń