25 wrz 2013

Różaniec

Heeej ;) nie wiem od czego mam zacząć.. Niemiecki i matma wyżarły mi mózg :( To może od razu przejdę do rzeczy :D Dzisiaj bransoletka z czarnych koralików ze złotymi niteczkami. Większość osób jak ją zobaczyła wypowiadała coś takiego: "A co to, różaniec?", dlatego też taki tytuł posta ;) Jeżeli leży na biurku to faktycznie przypomina troszkę różaniec, ale gdy założy się ją na rękę jest zupełnie inaczej ;)


Irytuje mnie już ten dywan -.- Remont w pokoju konieczny! Mam nadzieję, że mój plan wypali. Nic nie zdradzę, nie chcę zapeszać ;)
Jutro zagląda do Was Zuza, ponieważ ja będę wtedy się pilnie uczyła na niemieckim ;)

A tutaj taki stwór, który od wczoraj mnie prześladuje ;D



10 komentarzy:

  1. Słoń ryje mózg nie tylko niemiecki i mama ;p
    Bransoletka fajna !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoń taak też ale akurat ta nuta jest można powiedzieć "spokojna" ;D

      Usuń
  2. Świetna♥Faktycznie trochę jak różaniec ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. heh,ja nadal powiedziałabym że to różaniec. xd
    ale za to fajny (:
    Miłej nauki życzę !


    co ty na wspólną obserwację ? (:

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładny:D

    rozaliafashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. mam podobne koraliki ;> trochę przypomina różaniec, ale e tam ;) ładna!

    http://bizuteriamka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. tez kiedys robilam bizuterię ;) koraliki zawsze spoko :) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D