Czasem to aż nie chce mi się wstawać, a co dopiero myśleć, że w przyszłym tygodniu o szóstej rano będę musiała zrywać się na nogi. :/ A! I mam cudowną wiadomość dla tych, którzy uważają że ich plan lekcji jest do kitu. Mam dziesięć lekcji - uwaga uwaga - w piątek! Brawo dla tych co ustalają plany. Już czuję tą niespożytą energię, żeby siedzieć tyle w szkole. :D
Nie miałam już pomysłu na tytuł. Zdarza się. :) Kolorystyka, którą zrobiłam lekko mnie poraża. Ale, cholercia to wcale nie żre się. O.o
Takie szklane można spotkać na różnych rękodzielniczych odpustach. Kiedyś, gdy byłam młoda i wcale nie myślałam o robieniu biżuterii kupiłam sobie parę kolczyków. Sprzedawczyni zachwalała je mówiąc, że są z egipskiego szkła. Cóż, miło się dowiedziałam pół roku później, że to marketingowa ściema dla podbicia ceny. A nie powiem ile kosztowały, bo mnie samą to przeraża. Teraz, gdy zapoznałam się z cenami koralików i elementów dla mnie wszystko jest w sklepach drogie. Rozumiem doliczanie robocizny oraz - w sklepie - marży, ale to nadal mnie wybija.
Cóż, kończę ten temat, bo muszę sprawdzić czy wszystko spakowałam.
Dzisiaj wrzucę na fb fotkę mojej rozjaśnionej fryzury. A dzisiaj za niedługo będę miała niebieskie. :D
Klik znaczniki.
Całuję ;*
Mega kolory <3 Ale ja bym je szybko stłukła xD
OdpowiedzUsuńSerialnie, w piątek siedzisz do jakiejś 17 ? o.O Nie wyrobiłabym. Chyba, że ktoś za sponsorowałby mi duuuży obiad. Ja tam mam po te marne 7 lekcji dziennie tylko ;c
Od siódmej do szesnastej siedzę w szkolę, a z obiadami wolę nie ryzykować. Mam Biedro niemalże naprzeciwko szkoły, więc także tego. ;)
UsuńCiesz się, że nie studiujesz :D
OdpowiedzUsuńJa mam codziennie pod 8-20 :D tzn w pon wtorek, czwartek i piątek O.o
Fajne ;3
OdpowiedzUsuńStraszne. Wprost makabryczne! Ja w piatek nie usiedzę nawet siedmiu lekcji. Dobrze, że w mojej szkole chyba nawet 10 nie ma. Nie mam jeszcze planu, nie mam wychowawcy ani sali, w ogóle nic nie wiem :(
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, podoba mi się dobranie kolorów. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
No kolory są fajne. Nosiłabym ^^
OdpowiedzUsuńWspółczuję :/ Ja na mój plan nie narzekam :D
OdpowiedzUsuńA kolczyki są prześliczne, bardzo ładne kolory.
o matko 10 godzin w piątek, szczerze współczuję, ja jestem zadowolona z mojego planu jak na razie, ale zobaczymy jak to bd z czasem :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki (nie obraź się ale historia z egipskimi koralikami mnie rozbawiła, chociaż pewnie też bym się nabrała ;P) A co do cen w sklepach mam takie samo zdanie.
OdpowiedzUsuńWspółczuję jeśli chodzi o plan, ja sama jestem ciekawa swojego (dostałam tylko na jutro, i nie jestem za bardzo zadowolona ;/)
Pozdrawiam :)
mam prawie identyczne :)
OdpowiedzUsuńŁadne. : )
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że biżuteria w sklepach jest strasznie droga. Swoją historią o egipskich koralikach przypomniałaś mi jak sama kiedyś kupiłam w górach bransoletkę z "prawdziwych kamieni szlachetnych". Błędy młodości. :D
Współczuję planu. :c Tylko prawdziwi geniusze mogą takie coś wymyślić. Ja na szczęście piątek mam całkiem spoko. ; )
Super kolczyki :D
OdpowiedzUsuńPiękne są :) Posyłam moc serdeczności i ciepłe pozdrowienia-Peninia*
OdpowiedzUsuń