Witam was o tej ciemno-nocnej porze. Ja zaraz będę pewnie szła spać, bo po całym tygodniu jestem kompletnie nie wyspana, a miałam zamiar jutro wcześnie wstać i pobuszować po kuchni. Jednakowoż w przyszłym tygodniu egzamin próbny. Wypadało by wypaść jako tako chociaż. xD
Długo ta czaszka czekała na jakiekolwiek użycie. W końcu postanowiłam dać jej szanse jako prosty naszyjnik dla mnie. Nie jestem wymagająca co do biżuterii. :D
Długo ta czaszka czekała na jakiekolwiek użycie. W końcu postanowiłam dać jej szanse jako prosty naszyjnik dla mnie. Nie jestem wymagająca co do biżuterii. :D
Nie mam już tego pięknego koloru. Łapę mam porysowaną kotem.
Miłej nocy!
Całuję ;*
Ciekawa zawieszka :)
OdpowiedzUsuńJa odpocznę dopiero w Święta.
Tak, ostatnio wcale nie ma czasu na jakiekolwiek łapanie oddechu- coś o tym wiem... sama też mam małe wymagania i względem siebie i mojej biżuetrii (którą noszę) oczekuję jednego- minimalizmu c: piękny naszyjnik ;)
OdpowiedzUsuńSuper zawieszka ^^
OdpowiedzUsuńPiątek to jest jedyny dzień tygodnia, w którym po powrocie ze szkoły nie robię w ogóle lekcji, tylko idę spać :D
Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńUderzyłaś w mój czuły punkt. Nawet nie wiesz, jak ja kocham czaszki ;__;
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje :3
OdpowiedzUsuńOj, jak ja kocham czaszki :D, super :)
OdpowiedzUsuńFajny naszyjnik i kolorek włosów.
OdpowiedzUsuńŚlicznyyyyy <3 Zostanę na tym blogu dłużej ^^ poobserwuję <3
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie i pozdrawiam :*
http://w-odbiciu-lustrzanki-aparatu.blogspot.com/
Giń przepadnij. :O
UsuńCudowna *.*
OdpowiedzUsuń