Tworzę. Sama nie wiem co, ale tworzę. Przy okazji gram jeszcze w Simsy i czytam trzecią część Pottera. Można, czemu nie. :P
Mam nadzieję, że cały czas jaracie się nieskończonością, bo mnie chyba dopadł nieskończony bakcyl. ;) Położona ósemka wygląda całkiem nieźle w biżuterii. Tak poza tym czasem trzeba zrobić coś co jest modne, bo nie samą oryginalnością człowiek żyje. :D
Mam ochotę znów zmienić wygląd bloga i nagłówek, ale powstrzymam się chociaż do października. Kurczę, muszę znaleźć wreszcie takie tło i taki układ, który przekonał by mnie na dłużej niż parę miesięcy. :<
Potrzebuję motywacji i inspiracji.
Całuję ;*
fajna !
OdpowiedzUsuńŚwietna♥
OdpowiedzUsuńFaaajna :D
OdpowiedzUsuńBransoletka ciekawa :D
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńŁadna i bardzo oryginalna.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje kolory. <3 :D
OdpowiedzUsuńśliczna ! super kolorki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i delikatna:)
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka ♥
OdpowiedzUsuńmyszka-mycha.blogspot.com
fajna bransoletka :) ja też obserwuję.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nie tworzę i w tym problem :CC
OdpowiedzUsuńFajna jest, taka burzowo-deszczowa <3 (Kochaam deszcz i burzę)
Nieskończoność to nieśmiertelny motyw :)
OdpowiedzUsuńŚwietna :D
OdpowiedzUsuńFajna, podoba mi się jej kolorystyka. : )
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń