Przymus pójścia do pracy objawia się mi coraz silniej. Zaczynam mieć coraz więcej wydatków, kasa nie spada mi z nieba, a sprzedaż biżuterii idzie jak krew z nosa. Niestety oferty dla mnie to głównie kelnerowanie, czego nienawidzę całą sobą, poza tym nie wracanie na weekend do domu nie uśmiecha mi się ani trochę. Wybredna jestem. Ale pewnie jak mnie przyciśnie nie będę miała wyboru i będę łapać czego się da. :X
Nie czytałam mitów Lovecrafta, zasadniczo nigdzie oprócz w internecie nie spotkałam się z Cthulhu, ale mam zamiar to nadrobić. Oczywiście spotkanie face to face z Przedwiecznym nie jest moim marzeniem tylko z jego spapierzoną wersją. :D
Uwielbiam tworzyć z modeliny jak najbardziej nadźbane detalami rzeczy. Dlatego nie odpuściłam sobie ssawek ani wzorków na łbie. W sumie bez nich wyglądałby za bardzo łyso. xD Kolega jest potraktowany błyszczącym pyłkiem, więc w słońcu świeci się jak szalony. Ostatnie zdjęcie to porównanie moich którychś tam ośmiorniczek najbliżej znajdujących się w archiwum z tym aktualnym potworem. :)
Nie czytałam mitów Lovecrafta, zasadniczo nigdzie oprócz w internecie nie spotkałam się z Cthulhu, ale mam zamiar to nadrobić. Oczywiście spotkanie face to face z Przedwiecznym nie jest moim marzeniem tylko z jego spapierzoną wersją. :D
Uwielbiam tworzyć z modeliny jak najbardziej nadźbane detalami rzeczy. Dlatego nie odpuściłam sobie ssawek ani wzorków na łbie. W sumie bez nich wyglądałby za bardzo łyso. xD Kolega jest potraktowany błyszczącym pyłkiem, więc w słońcu świeci się jak szalony. Ostatnie zdjęcie to porównanie moich którychś tam ośmiorniczek najbliżej znajdujących się w archiwum z tym aktualnym potworem. :)
Jak patrzę na te różowe ośmiorniczki to ryczę ze śmiechu. Ale poznaję po podpisie że zdjęcia są stare. o.O
Nie znoszę wymyślać opisów przy wystawianiu biżuterii. Nigdy nie wiem co napisać. :X
Za namową Agrafki idę sobie na spacer, a po powrocie może będę coś kombinować z koszulkami i kamizelką. :D
Miłego dnia!
Całuję ;*
Lał, jaka genialna! Uwielbiam ośmiornice. Przepaść między tymi starymi a nową jest ogromna :).
OdpowiedzUsuńTutaj nie ma nawet co porównywać, różnica jest ogromna! A Cthulhu wyszedł Ci genialnie! :D
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt pracy z koszulkami! :D
Moje pierwsze skojarzenie jak ją zobaczyłam to Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka ;) wyszła Ci świetnie, a różnica między tymi starymi a tą jest ogromna
OdpowiedzUsuńGenialna ośmiornica, wygląda niesamowicie :) Różnica między starymi a nową jest ogromna
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy robisz, tylko pogratulowac talentu!
OdpowiedzUsuńwww.agabierko.blogspot.com
Ta ośmiornica jest niesamowita :) A postęp po prostu mega :D
OdpowiedzUsuńOśmiornica wygląda naprawdę imponująco :).
OdpowiedzUsuńWyszła rewelacyjnie♥
OdpowiedzUsuńAle świetna :3 Ten srebrny puder idealnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńzarąbiście ci wyszło:D
OdpowiedzUsuńWow, mega ośmiornica! *.* No i postęp ogromny :P
OdpowiedzUsuńTylko mnie zabić, że w ostatnim miesiącu przegapiłam tyle postów. :o
OdpowiedzUsuńGenialna ośmiornica! Fajnie, że popracowałaś nad detalami. ;)