17 lut 2015

Bransoletka fandomowa One Direction

Szybko muszę wymyślić jakiś sposób, żeby zmienić mój pokój. Najchętniej zrobiłabym generalny remont, ale na to nie ma środków ani czasu. Za to jakieś kosmetyczne zmiany prowadzące do mojego głównego celu są w zasięgu. Zamiast kupować nowe biurko mogę kupić okleinę, tak samo w przypadku szafy. Osłonki na doniczki i jakieś kolorowe podstawki będą dobrym pomysłem. Malowanie ścian mogę odwalić na raty. Cholercia, jak to napisałam to do głowy przychodzi mi mnóstwo naprawdę dobrych pomysłów. A ja chciałam robić totalną rozpierduchę. :O Odrobię lekcje i biorę się za planowanie. Może do wakacji uda mi się przerobić pokój tak, żeby wreszcie mi się podobał! :D
Koleżanka mnie poprosiła o zrobienie fandomowej bransoletki. Czemu nie. To mój pierwszy raz z satynowym sznurkiem typowo do Shamballi. Trochę przyjarałam jedną końcówkę, ale okazało się, że bransoletka jest za mała i wczoraj przerabiałam ją, więc tego przyjarania nie ma. :) Zaplatanie makramy jest bardzo fajnym sposobem na zajęcie rąk i chyba kupię sobie jeszcze kilka takich sznurków i wykorzystam wszystkie moje zawieszki, które i tak leżą bezsensownie.



Eh, połowa drugiego miesiąca już za nami, a dopiero co były święta. Od osiemnastki czas leci mi tragicznie szybko. :C
Miłego popołudnia!
Całuję ;*

11 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie bransoletki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna, ale co ona ma wspólnego z One Direction?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna :3 Lubie takie bransoletki sama zrobiłam podobną ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też uwielbiam ten splot :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie rozumiem niestety, co bransoletka ze znakiem nieskończoności ma wspólnego z One Direction, ale nic dziwnego, skoro to nie moja muzyka ;) Niektórzy ludzie pewnie też nie wiedzą, co dla mnie skrót R+
    Bardzo fajny splot, chyba się go nauczę.
    Tak ogólnie, to chciałam napisać, że czytam wszystkie twoje posty, a nie komentuje, bo nie zajmuję się sama tworzeniem biżuterii i po prostu nie jestem w temacie i nie mam jak komentować ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładna bransoletka :), ale nie rozumiem co ma wspólnego z tym zespołem?

    OdpowiedzUsuń
  7. Super bransoletka! Nie do końca rozumiem powiązania między 1D i symbolem nieskończoności, ale jako zupełnie niefandomowa istota chyba nie mam za wiele do gadania :'D
    Ja ostatnio też postanowiłam co nieco pozmieniać w swoim pokoju (a dokładniej przy biurku, bo tam mam swój mały kącik i tam spędzam najwięcej czasu), żeby bardziej mi się podobał. Głównie poprzestawiałam różne rzeczy, powywalałam jakieś rupiecie, które tylko zbierały kurz i na półce nad biurkiem, na której nagle zrobiło się dziwnie pusto poukładałam moje ulubione książki. Niby to tylko drobne zmiany, ale od razu lepiej się czuję w swoim odmienionym kąciku :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwaga, wyznaję co łączy bransoletkę z 1D. A więc... Nie mam pojęcia, szczerze. xD Koleżanka powiedziała mi jak ma wyglądać i tyle, a że rozmawiałyśmy potem o cenach biżuterii fandomowej domyśliłam się, że dla niej bransoletka będzie się łączyć z chłopakami. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna! Też kiedyś używałam takiego sznurka, jest super, bo sprawi wrażenie puchatego *_*

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna :D uwielbiam te bransoletki

    OdpowiedzUsuń
  11. Mega ta bransoletka, chętnie bym nosiła, chociaż nie należę do żadnego fandomu :D

    OdpowiedzUsuń

Chciałam prosić o miłe słowo, co by mnie mobilizowało, ale chrzanie. W końcu to ty chcesz coś napisać do mnie, a nie na odwrót.

Spamerów grzecznie proszę o opuszczenie tego bloga, tak jak zdziczałych anonimów.

Jeśli masz blog w g+ zostaw link, bo potem nie mogę się odwdzięczyć.

Na pytania zawarte w komentarzach odpowiadam tutaj, więc czasem zajrzyj, jeśli liczysz na odpowiedź. :D