Jakoś tak mniej przyjemniej dzisiaj na dworze. Przez to też jestem strasznie śpiąca i mam ochotę nic nie robić, tylko położyć się i spać. Wiedziałam, że dwa dni energii to stanowczo za dużo, a szkoda bo bym może coś jeszcze dała radę zrobić, a tak gapię się tępo w przestrzeń. :/
Kupiłam sobie metr szytego rzemienia, bo myślałam, że coś z niego zrobię. Jakoś tak się stało, że jak tylko wzięłam go do ręki wszystkie pomysły mi pouciekały i męczyłam się co mogę zrobić. Wyłapałam, że mam takie drobne pukle i że całkiem łatwo wchodzą w rzemień. To było złudzenie. Męczyłam się z wbijaniem tego cholerstwa z półgodziny. Są powbijane mniej więcej co centymetr i o dziwo nie brakło mi ich. Końce zostawiłam bez ćwieków, żeby łatwiej było łapać i zapinać. Jestem totalnie zauroczona w tej bransoletce. :D
Kupiłam sobie metr szytego rzemienia, bo myślałam, że coś z niego zrobię. Jakoś tak się stało, że jak tylko wzięłam go do ręki wszystkie pomysły mi pouciekały i męczyłam się co mogę zrobić. Wyłapałam, że mam takie drobne pukle i że całkiem łatwo wchodzą w rzemień. To było złudzenie. Męczyłam się z wbijaniem tego cholerstwa z półgodziny. Są powbijane mniej więcej co centymetr i o dziwo nie brakło mi ich. Końce zostawiłam bez ćwieków, żeby łatwiej było łapać i zapinać. Jestem totalnie zauroczona w tej bransoletce. :D
Mózg i wyobraźnia odmawiają mi współpracy. Siedzę nad modeliną już drugi dzień i oprócz porozwalanych skrawków przeróżnych kolorów nic jeszcze nie zrobiłam. :C
W tym miesiącu będzie więcej postów Lili, bo ja jak wracam do babci to nie zabieram ze sobą żadnych narzędzi i logiczne - nie będę miała co pokazać. Mam nadzieję, że nie będzie wam to przeszkadzać. ;)
Całuję ;*
Podoba mi się! Fajny byłby taki naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie połączenie. Takie rockowe :)
OdpowiedzUsuńUm, nie zazdroszczę wbijania, ćwieki się strasznie wbija, i to jeszcze w rzemień.
OdpowiedzUsuńMi też się efekt końcowy starsznie podoba ;) choć zasadniczo wolę ostre ćwieki, nie taki okragłe. Bardzo lubię takie proste, czarne bransoletki, apsuja do wszystkiego i mozna je na okrągło nosić ;)
hej
Bardzo ładna. Znam bol wbijania tych ćwieków. Ale bardziej ból fizyczny jak sie tym badziewiem ukułam 12345 razy ;-;
OdpowiedzUsuńŁadna :3
OdpowiedzUsuńŚwietna♥
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszła :) Ja też jestem strasznie śpiąca i marzę o spaniu przynajmniej z tydzień.
OdpowiedzUsuńFajnie,lubię taki styl ;)
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Efekt końcowy- świetny! Warto było się pomęczyć z ćwiekami :D
OdpowiedzUsuń